"Od lat na te same łąki przybywają rodziny bocianów z najbliższej okolicy. Nierzadko, niektóre sejmiki liczą od 100 do nawet 150 osobników" – mówił dr Stój.
W trakcie kilkudniowego sejmiku ptaki żerują wspólnie na łąkach. Zbiorowo nocują na drzewach np. na obrzeżach lasu. Pod koniec sejmiku stado formuje się do odlotu.
Gdzie zimują bociany?
Przyrodnik zwrócił uwagę, że "nie wszystkie bociany wyruszą do Afryki". "W kraju po sejmikach pozostaną osobniki słabe, niezdolne do tak dalekiej podróży. Najczęściej trafiają one do rolników lub schronisk. Tam przeżyją zimę" – wyjaśnił. Zdarza się, że niektórzy uczestnicy sejmików wracają jeszcze na chwilę do swych gniazd, aż któregoś dnia w trzeciej dekadzie sierpnia niespodziewanie znikają.
W drodze do miejsc zimowania pokonują dziennie 100-200 kilometrów. Lecą tylko w dzień; zawsze nad lądem.
"Polskie bociany lecą Cieśniną Bosfor, przelatują nad Bliskim Wschodem i Izraelem, dalej wzdłuż Nilu i kończą swoją wędrówkę w środkowej, a często południowej części Afryki. Dotrą tam w listopadzie. Z kolei bociany europejskie żyjące na zachód od Łaby, do Afryki lecą nad Cieśniną Gibraltarską" - zaznaczył ornitolog.
Podczas zimowania w Afryce żyją w stadach. W podróż powrotną wyruszą na początku lutego. Ich powrót trwa znacznie krócej niż odlot do Afryki, bo niespełna sześć tygodni. Pokonują wtedy nawet 500 kilometrów w ciągu jednego dnia. "Powodem pośpiechu jest chęć jak najszybszego dotarcia do gniazda" - podkreślił dr Stój.
Powrót bocianów na wiosnę
Zaznaczył, że nie wszystkie bociany wrócą na wiosnę. "Dotyczy to młodych, niedojrzałych płciowo osobników. Te mogą w Afryce pozostać nawet do trzech lat. Tylko nieliczne z nich odwiedzą Polskę wcześniej. Przylecą jednak znacznie później, zazwyczaj w maju" – mówił ornitolog.
Bocian biały jest ptakiem ściśle chronionym, wymagającym ochrony czynnej. Żyje w środkowej i wschodniej Europie, na półwyspach Pirenejskim i Bałkańskim, a także w północnej Afryce oraz w Azji Mniejszej i Azji Środkowej. Osiąga jeden metr wysokości, a rozpiętość skrzydeł dochodzi do dwóch metrów.
Można go spotkać na terenach wilgotnych, w pobliżu osad ludzkich. Odżywia się drobnymi bezkręgowcami, rybami, płazami, małymi gadami oraz drobnymi gryzoniami. W trakcie lotu może wykonać nawet dwa uderzenia skrzydłami w ciągu jednej sekundy.
W Polsce żyje ponad 50 tys. bocianich par. W ocenie dr. Stója, na Podkarpaciu tegoroczne lęgi bocianów "należy uznać za udane". "W większości gniazd szczęśliwie odchowały się młode. Najwięcej było trojaczków" – dodał.
W południowo-wschodniej Polsce gniazdują także bociany czarne. One do miejsc zimowania udadzą się jednak dopiero we wrześniu.
Autor: Bernadetta Jeleń
Źródło: PAP