Powrót "39 i pół"
Uwielbiany przez widzów serial wraca na antenę stacji TVN po 10 latach przerwy. Z kontynuacji serialu cieszy się również Marina Łuczenko- Szczęsna, która w serialu grała Amandę, córkę głównego bohatera -Darka Jankowkiego.
Jestem mega podekscytowana. Jak tylko dostałam tę propozycję to od razu przypomniało mi się to wszystko! Tę dawną energię, młodą wariatkę Amandę (grana przez Marinę bohaterka), gotową na wszystko.
-zdradziła w rozmowie Marina.
Wokalistka przyznała również, że w przeciągu tych 10 lat głos nieco jej się zmienił. Artystka przeszła operację strun głosowych, która na pewien czas wykluczyła Marinę z wykonywania zawodu. Było to dla piosenkarki niełatwe doświadczenie, ale po przebytej rehabilitacji wokal znów jest na wysokim poziomie.
Teraz, jak się rozśpiewywałam w busie, to są wciąż te same możliwości.
- dodała Marina z uśmiechem.
Dla Mariny najważniejsze jest życie prywatne
Artystka podsumowując ostatnie 10 lat swojego życia przyznała, że zawodowo bywało u niej różnie, natomiast prywatnie jest w pełni spełnioną osobą.
>>> Zobacz też: Marina o życiu w Turynie, mężu i synku.
Kiedy kobieta zostaje mamą zaczyna zupełnie inaczej postrzegać świat. Nie inaczej było w przypadku Mariny.
Życie prywatne jest dla mnie najważniejsze. Jestem szczęśliwą mamą. Syn daje mi taką energię. To jest zupełnie inne życie.
W opiece nad synkiem, kiedy Marina jest na planie serialu, pomaga mama. Artystka nie mam niani.
Co chwileczkę sprawdzam jak tam sytuacja i dzwonię do mamy. Chcę go zobaczyć na wideo rozmowie. Liam daje mi power i energię.
Marina stara się zarażać swojego synka pasją do muzyki. Śpiewa mu codziennie odkąd tylko dowiedziała się, że jest w ciąży.
Śpiewam mu na dobranoc i on rzeczywiście kocha muzykę. Ma niesamowite wyczucie rytmu.
-podsumowała artystka.
>>> Zobacz też: Szczęsny: "Są granice, na które nigdy nie pozwolę, by zostały przekroczone".
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN