Małgorzata Socha od lat promuje zdrowy styl życia. Na jej Instagramie odnajdziemy zdjęcia z treningów czy relację z biegów. Ponadto jako popularna aktorka jest również ambasadorką kilku marek. Jedna z firm postanowiła wykorzystać te fakty i bezprawnie pobrała jej dwie fotografie, do których dodała produkt na odchudzanie oraz podpis: "Waga spadła z 98 do 68, pić tylko rano".
Małgorzata Socha o oszustwie
Aktorka kategorycznie zaprzeczyła, że ma coś wspólnego z promocją produktów diety ketonowej i ostrzegła internautów przed czyhającym niebezpieczeństwem:
Uwaga!!! Te reklamy nie są prawdziwe. Nie klikajcie w nie, nie wchodźcie w linki. Te firmy bezprawnie wykorzystały mój wizerunek
- zaapelowała.
Internauci od razu odpowiedzieli na słowa aktorki. Ich zdaniem mało, kto nabrałby się na to, że waga Małgorzaty Sochy wskazywała 98 kg.
"Nawet jak ktoś bardzo by chciał, to nie uwierzy w wagę 98 kg", "A czy Ty kiedyś 98 kg ważyłaś? Masakra, kto się na to daje nabierać?", "Pani Małgosiu nigdy nie uwierzę, że ważyła Pani 100 kilo...", "Na pierwszy rzut oka widać, że to słabo podstawiona twoja osoba i słabo wklejone napisy. Nie wiem, kto się na to nabiera?" – napisali fani pod postem.
Plaga kradzieży wizerunku
To nie pierwszy raz, gdy ktoś próbuje wykorzystać wizerunek rozpoznawalnej osoby. Nie tak dawno ofiarą oszustwa padła Agata Młynarska, która rzekomo "promowała" lek na brodawczaki w jelitach. Z kolei zdjęcia Martyny Wojciechowskiej i Anny Muchy zostały użyte bez zgody do reklamy cudownych środków na odchudzanie.
Zobacz wideo: „BrzydUla” wciąż podbija serca widzów. Julia Kamińska i Małgorzata Socha o sukcesie na Telekamerach
Zobacz także:
Agata Młynarska padła ofiarą oszustwa. "To narażenie ludzi na utratę zdrowia"
Twórca "Chyłki", "Pułapki" i "Bogów" wyreżyseruje nowy serial Playera i TVN. O czym będzie?
Autor: Dominika Czerniszewska
