Iga Świątek - kariera sportowa
To bez wątpienia jedna z najlepszych tenisistek młodego pokolenia na świecie. O 19-latce mówi się, że ma szansę nie tylko powtórzyć, ale nawet przebić sukces Agnieszki Radwańskiej, która pod koniec 2018 roku oficjalnie zakończyła karierę zawodową.
Iga Świątek pochodzi z Warszawy. Urodziła się 31 maja 2001 roku. W 2018 roku zwyciężyła w juniorskim Wimbledonie. Wygrała także w juniorskim French Open 2018 w grze podwójnej dziewcząt w parze z Caty McNally. Była też finalistką juniorskiego Australian Open 2017.
Sportsmenka na co dzień trenuje w Klubie Tenisowym Legia Warszawa. Dotychczas największe sukcesy w dorosłym tenisie warszawianka odnosiła na kortach ziemnych. W 2019 roku zagrał w finale turnieju WTA w szwajcarskim Lugano, gdzie uległa w trzech setach Słowence Polonie Hercog (3:6, 6:3, 3:6). W tym samym sezonie doszła także do czwartej rundy na French Open.
Iga Świątek - codzienna rutyna
Tenisistka ma spore grono fanów w mediach społecznościowych. Jej konto na Instagramie śledzi niemalże pół miliona osób. Ostatnio gwiazda zrobiła z fanami Q&A, w czasie którego pojawiły się pytania m.in. o jej ulubioną kawę.
- W ostatnim Q&A sporo pytaliście o to, jaką i ile kawy piję. Uwielbiam flat white i cappuccino, ze zwykłym mlekiem (za to owsianka zawsze na roślinnym). Jedna kawa dziennie wystarcza. To mój mały rytuał każdego dnia, chwila dla siebie, którą doceniam i duża dawka energii. Jeśli mam szansę na połączenie kawa + książka albo nadrobienie kontaktu z bliskimi, to sytuacja idealna - czytamy we wpisie.
Zobacz też:
- Magdalena Stępień rozlicza się z przeszłością. "Byłam młoda i zagubiona, chodziłam po trupach do celu"
- Maja Ostaszewska o zdrowiu psychicznym dzieci: "Jest coraz więcej depresji i samobójstw"
- Anna Cieślak szczerze o problemach ze zdrowiem psychicznym. "Młodzi ludzie mają problem z tożsamością"
Zobacz wideo: Iga Świątek: Udział w igrzyskach olimpijskich jest dla mnie spełnieniem marzeń ze względu na tradycję rodzinną
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Bartosz Krupa/East News