Harry Styles w Polsce. Na lotnisku został oblężony przez tłum fanów

Harry Styles
Źródło: Dzień Dobry TVN
Wianki nad Wisłą i koncert z utworami Maanam
Wianki nad Wisłą i koncert z utworami Maanam
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Patrycja Markowska wraca do korzeni
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Nowy singiel i nowa Ania Karwan
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Shaggy o nowym projekcie ze Stingiem i… Sinatrą
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Papa Dance i Artur Rojek połączyli siły
Dzień Polskiej Muzyki
Dzień Polskiej Muzyki
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Jan Lisiecki – wirtuoz pięknych wspomnień
Muzyka inspirowana naturą
Muzyka inspirowana naturą
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Leśna muzyka Dawida Podsiadło
Harry Styles w niedzielę zagra koncert na PGE Narodowym w Warszawie. Tłum fanów już od kilku dni zjeżdża się do stolicy Polski, a ci najwierniejsi od soboty koczują pod stadionem. Miłośnicy Harry'ego nie mogli także przepuścić okazji, żeby spotkać uwielbianego wokalistę na lotnisku. Nie wszystkim internautom spodobało się jednak ich zachowanie. "Zostawcie go w spokoju".

Harry Styles na lotnisku w Polsce

Fala koncertów zagranicznych artystów w Polsce trwa w najlepsze. Po głośnym występie Beyonce na stadionie Narodowym przyszedł czas na Harry'ego Stylesa. Artysta w ramach swojej trasy "Love On Tour" w stolicy Polski zaśpiewa takie hity, jak: "Sign of the Times", "Lights Up", "Adore You", "Watermelon Sugar" i "Kiwi".

Rozemocjonowani fani zdecydowali się powitać artystę już na lotnisku w Warszawie. Marzyli o autografie i krótkiej rozmowie z idolem, co niektórym z nich się udało. Jednak zachowanie to nie umknęło uwadze internautów, którzy kategorycznie nie pochwalają tego typu incydentów.

- Dlaczego tam staliście? Zostawcie go w spokoju, nie naruszajcie jego przestrzeni i komfortu - napisała jedna osoba. - On nawet nie nadąża z pisaniem, bo mu wpychaliście na siłę - dodał ktoś inny.

Nie zabrakło także słów uznania.

- "Wooow, zazdrościmy", "Omg, aż mnie ciśnie z zazdrości" - komentowano.

Fani nie mają sobie nic do zarzucenia

Ci, którym udało się zdobyć autograf idola i zamienić z nim kilka słów, nie mają sobie nic do zarzucenia.

- Piszcie sobie, co chcecie. (…) Ja właśnie jestem najszczęśliwsza na świecie, że mogłam chociaż przez chwilę go widzieć i coś powiedzieć. Więc thank you, I'm happy - wytłumaczyła dziewczyna, której udało się zrobić zdjęcie z muzykiem.

A co na to wszystko Harry? Z relacji fanów wynika, że artysta chętnie podpisywał płyty i pozował do zdjęć.

- Był dla nas bardzo miły - podsumował jeden z wielbicieli gwiazdora.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości