Bracia odnaleźli się po 40. latach. "Od razu w to weszliśmy, jakbyśmy znali się całe wieki"

Konrad Wojterkowski, Przemysław Wojterkowski
Bracia odnaleźli się po 40 latach
Źródło: Dzień Dobry TVN
Konrad i Przemysław Wojterkowscy są braćmi, jednak o tym, że są ze sobą spokrewnieni, dowiedzieli się zaledwie trzy lata temu. Jak to możliwe, że przez czterdzieści lat nie mieli pojęcia o swoim istnieniu? Dowiecie się tego z naszej rozmowy.

Bracia odnaleźli się po 40 latach

Pan Konrad w rozmowie z Anną Kalczyńską i Andrzejem Sołtysikiem wyznał, że o istnieniu brata dowiedział się przez przypadek. - Wiedziałam, że moja rodzina jest jedyną w Polsce, która nosi nazwisko Wojterkowski, dlatego postanowiłem wszystkie osoby z takim nazwiskiem zaprosić do grona znajomych na Facebooku. Wtedy odezwał się do mnie syn Przemka. Po dłuższej wymianie zdań doszedłem do wniosku, że Przemek musi być moim bratem - opowiadał w Dzień Dobry TVN Konrad Wojterkowski.

Panowie pierwszy raz spotkali się w 2018 roku. Jakie emocje im towarzyszyły? - Emocje były ogromne. Był strach, ale przede wszystkim ciekawość - wyznał pan Przemek. Co ciekawe, o istnieniu brata tak naprawdę dowiedział się dziesięć lat wcześniej. - Znajomy przywiózł mi gazetę z artykułem zatytułowanym "Wojterkowski w Hollywood". Pomyślałem, że to pewnie ktoś znany, do tego mamy takie samo nazwisko i zostawiłem sobie tę gazetę. Być może już wtedy coś przeczuwałem - mówił.

Jak zbudować relację z bratem?

Mimo że panowie przez lata nie wiedzieli o swoim istnieniu, to - jak zgodnie przyznają - nie mieli żadnych oporów, aby wejść w tę relację. - Od razu w to weszliśmy, jakbyśmy znali się całe wieki. O ile nasze rodziny miały obawy i raczej nas zniechęcały, to my czuliśmy się, jakbyśmy rozstali się wczoraj - podkreślał Konrad Wojterkowski. Teraz, kiedy poznali się trochę lepiej, cały czas są ze sobą w kontakcie, spotykają się, spędzają ze sobą święta. - Jesteśmy przyjaciółmi. Możemy na siebie liczyć - zapewnił pan Przemek.

Wielkim marzeniem Konrada jest, aby spotkali się we trójkę - oni i tata. - Ojciec widział Przemka ostatni raz, gdy ten miał trzy lata. To wymaga przeprocesowania i myślę, że tato cały czas dojrzewa do tej decyzji. Wiem, że to nie jest dla niego łatwe - zaznaczył nasz gość.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości