Wracają wcześniejsze emerytury. Kto na tym skorzysta, a kto straci?

Starsza pani, która trzyma portfel
Andrew Bret Wallis/Getty Images
Źródło: The Image Bank RF
Prezydent Andrzej Duda chce przywrócić wcześniejsze emerytury. Jeśli szykowany przez niego projekt wejdzie w życie, kobiety będą mogły zakończyć swoje zawodowe życie po przepracowaniu 35 lat, a mężczyźni po 40. Kto zyska na takim rozwiązaniu?

Wcześniejsza emerytura - kto na tym skorzysta?

Prezydent Andrzej Duda o powrocie wcześniejszych emerytur mówił już w 2015 roku. Jednak dopiero teraz zapowiedział, że prace nad projektem zbliżają się do końca. Jeśli rząd przyjmie przygotowywaną przez głowę państwa propozycję, kobiety będą mogły przechodzić na emeryturę po 35 latach pracy, a mężczyźni po 40. Zgodnie z obowiązującym prawem, kobieta może odejść na emeryturę, mając lat 60, natomiast mężczyzna pięć lat później.

Emerytury Polaków wypłacane są ze składek, które gromadzą przez lata pracy. Skrócenie okresu składkowego sprawi, że na koncie zostanie zebrana dużo mniejsza kwota. Tym samym wysokość emerytury będzie niższa. Na wprowadzeniu wcześniejszej emerytury stracą przede wszystkim kobiety. Większość pań zarabia mniej niż mężczyźni, mają niższy wiek emerytalny, mają też przerwy w pracy, np. związane z wychowaniem dzieci. W praktyce może to oznaczać, że spora grupa kobiet będzie otrzymywała minimalną emeryturę, czyli ok. 1000 złotych.

Wcześniejsza emerytura - kto będzie mógł na nią przejść?

Jak podaje serwis wyborcza.pl, projekt przygotowywany przez Prezydenta - w obecnej formie - najprawdopodobniej nie przejdzie i konieczny będzie kompromis. Jaki? Zdaniem wyborczej.pl z wcześniejszej emerytury skorzystają:

  • kobiety, które skończyły 55 lat, a mężczyźni 60 ;
    • panie, które przez 35 lat pracy miały odprowadzane składki, a panowie przez 40 - oznacza to, że lata studiów nie będą brane pod uwagę;
      • osoby, które przepracowały 45 lat i przez ten czas miały odprowadzane składki;
        • osoby, które uzbierały kapitał pozwalający na wypłatę minimum 120 proc. minimalnej emerytury (na dziś to ok. 1500 zł brutto).

          W ocenie dr. Antoniego Kolka, prezesa Instytutu Emerytalnego, po wejściu nowych zasad na emeryturę mogłoby przejść od 35 tys. do 150 tys. osób rocznie. Gdyby ograniczeń nie było - skorzystało by na tym ponad 300 tys. Polaków.

          Emerytury Polaków będą coraz niższe?

          Specjaliści od lat alarmują, że emerytury Polaków będą coraz niższe. Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w swoim raporcie poinformowała, że młodzi Polacy, którzy właśnie rozpoczęli pracę, dostaną emeryturę w wysokości 31 proc. przeciętnej pensji. To najgorszy wynik w Europie i drugie po Meksyku najniższe świadczenie na świecie.

          Natomiast z analizy przygotowanej przez ośrodek naukowy GRAPE wynika, że większość Polek będzie pobierać emerytury minimalne (obecnie ok. 1000 zł netto).

          Co z emeryturami dzisiejszych 30-latków?

          Dzień Dobry TVN

          Zobacz także:

          Czternasta emerytura. Kwoty brutto i netto. Kto jest uprawniony i kiedy seniorzy otrzymają pieniądze?

          W pandemii co trzeci Polak "na śmieciówce" odszedł z miejsca zatrudnienia. "Gdy ja zmieniałam pracę, inni ją tracili"

          Rajska emerytura Andrzeja Mogielnickiego. Jak wygląda jego życie na Dominikanie? "Poszedłem w stronę słońca"

          Autor: Katarzyna Oleksik

          Źródło: wyborcza.pl

          Źródło zdjęcia głównego: The Image Bank RF

          podziel się:

          Pozostałe wiadomości