Robert Szulc o podróży dookoła świata
Robert Szulc jest podróżnikiem i blogerem. Mimo szalejącej na całym świece pandemii zdecydował się na wyprawę dookoła świata. - Kocham świat, kocham ludzi. Nie mogłem już wytrzymać w domu i postanowiłem sprawdzić, jak ten świat wygląda i jak się zmienił - mówił w Dzień Dobry TVN Robert Szulc.
W podróży spędził 4,5 miesiąca, w tym czasie odwiedził 17 krajów. - Przeżyłem wiele fantastycznych chwil - opowiadał. Ale nie to było najcenniejsze. Zdaniem Roberta Szulca podróżowanie to zagłębianie się w lokalność, ale także przeżywanie emocji, których dostarczają np. wschody i zachody słońca czy zdobywanie szczytów.
Jak pandemia zmieniła świat?
Wyruszając w podróż Robert Szulc chciał przede wszystkim sprawdzić, jak pandemia wpłynęła na nasze dotychczasowe życie. Jak za jej sprawą zmienił się świat, który znamy. - W podróż wyruszyłem 15 stycznia. Najbardziej rzucało się w oczy to, że było bardzo pusto. Przewodnicy, których wynajmowałem, bardzo często mówili, że byłem pierwszą osobą od początku pandemii, która przyjechała do danego miejsca - mówił gość Dzień Dobry TVN.
Jak przyznał, te cztery miesiące spędzone poza domem dały mu więcej niż 5 czy 10 lat podróżowania. - To były dużo większe emocje. Pandemia pokazała, że potrafimy mówić o swoich doświadczeniach. Jesteśmy też bardzo otwarci i jest w nas determinacja, aby przetrwać ten trudny czas - dodał.
Robert Szulc ma nadzieje, że nowa sytuacja, z którą cały czas się zmagamy, nauczy nas świadomego i odpowiedzialnego podróżowania. - Starajmy się zużywać mniej plastiku, bądźmy bardziej lokalni i nie pozostawiajmy po sobie śmieci - apelował podróżnik.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.
Zobacz także:
Prognoza pogody na Boże Ciało 2021. Deszczowa aura nas nie opuści?
Bezpłatne bilety kolejowe na Dzień Dziecka 2021. Kto będzie mógł z nich skorzystać?
Zadłużone hotele czekają na turystów. Ile wydamy na wyjazd w długi czerwcowy weekend?
Autor: Katarzyna Oleksik