Magdalena Mielcarz pożegnała przyjaciółkę na Instagramie
W swojej karierze Magdalena Mielcarz była już aktorką, piosenkarką i prezenterką telewizyjną. Od dłuższego czasu gwiazda mieszka w Los Angeles, gdzie dalej rozwija się zawodowo. W Ameryce mogła liczyć na wsparcie swojej przyjaciółki Agaty. Niestety kobieta zmarła, o czym poinformowała pogrążona w rozpaczy Mielcarz.
- Kochana Agatko... Nigdy nie zrozumiem, dlaczego musiałaś odejść tak wcześnie... Dla mnie jednak osoba, którą się kocha, nie odchodzi nigdy... Jesteś moją siostrą - jeśli nie z urodzenia to z wyboru – czytamy we wpisie na Instagramie.
Magdalena Mielcarz i jej początki za oceanem
Gwiazda wspomniała również o swoich pierwszych latach w USA. Pomoc Agaty była wtedy dla niej szczególnie cenna. Przyjaciółka wsparła aktorkę między innymi dachem nad głową.
- Kto zawsze przygarnął Mielcarę pod własny dach, kiedy była "między mieszkaniami"? Ba - nawet spałyśmy w jednym łóżku! Ździcha (bo tak na Ciebie mówiłam) zawsze byłaś i będziesz DE best... Nauczyłaś mnie, jak pielęgnować przyjaźnie i jak kroić mango... Poprawiałaś z totalną cierpliwością mój straszny angielski, kiedy przeprowadziłam się do NY - dopisała Mielcarz.
Do wpisu dołączyła czarno-białą fotografię zmarłej przyjaciółki oraz kilka zdjęć, na których są razem. Fani gwiazdy pospieszyli z kondolencjami.
- Bardzo mi przykro. Myślami jestem z Panią - czytamy w komentarzach.
Nasza redakcja również łączy się we współczuciu.
Zobacz także: Magda Mielcarz „LVMA Black” dziewczyna z polskiego blokowiska:
>>> Zobacz także:
Maciej Dowbor zachwycił się zdjęciem Kurdej-Szatan z basenu. Reakcja zazdrosnej żony hitem sieci
Dominika Gwit i jej taniec podbijają sieć. "Dystans moi drodzy. Tylko on nas uratuje"
Autor: Mateusz Łysiak