Sprawa, w której orzekał NSA dotyczyła kandydata na kierowcę, który podchodził do egzaminu na prawo jazdy. Po zaliczeniu placu manewrowego mężczyzna został dopuszczony do drugiej części sprawdzianu, który polega na sprawdzeniu umiejętności w ruchu ulicznym. Kiedy wyjechał na miasto, w pewnym momencie egzaminatorka kazała mu na rondzie skręcić w jedną z ulic. Mężczyzna wykonał polecenie, ale wjeżdżając na rondo nie włączył lewego kierunkowskazu. Egzaminatorka poprosiła go o powtórzenie zadania. Gdy wykonał je w ten sam sposób co za pierwszym razem, kobieta uznała, że dwukrotnie popełnił błąd i nie zdał egzaminu.
Mężczyzna nie zgadzał się ze werdyktem i postanowił zwrócić się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego o rozstrzygnięcie sporu. To przyznało mu rację i podjęło decyzję o unieważnieniu egzaminu. Z rozstrzygnięciem nie zgodziła się egzaminatorka i zaskarżyła je do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. WSA także wydał wyrok korzystny dla mężczyzny. W orzeczeniu sąd stwierdził, że rondo powinno być traktowane jak zwykłe skrzyżowanie i kierunkowskaz należy włączyć dopiero przy zjeżdżaniu z niego. Wtedy bowiem następuje zmiana kierunku jazdy. Egzaminatorka postanowiła zaskarżyć wyrok do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który podtrzymał orzeczenie WSA.
Czy to oznacza, że osoby, które włączają lewy kierunkowskaz przy wjeździe na rondo łamią przepisy?
Na pewno nie jest to błąd. Naczelny Sąd Administracyjny odrzucił tylko skargę kasacyjną
- stwierdził Marek Konkolewski, były inspektor Policji i ekspert w zakresie ruchu drogowego.
Jak jeździć na rondzie?
Zanim kierowca wjedzie się na rondo, mijane są następujące znaki drogowe – C-12 (oznaczający ruch okrężny), a także A-7 (tj. ustąp pierwszeństwa przejazdu). Kierowca powinien wjechać na rondo, gdy już upewni się, że nie stanowi zagrożenia dla innych użytkowników ruchu oraz że jest to bezpieczne dla niego samego. Jeśli przez skrzyżowaniem z ruchem okrężnym nie ma znaku nakazującego ustąpienie pierwszeństwa, wówczas musimy przestrzegać reguły prawej ręki i zachowywać się tak, jak na skrzyżowaniu z ruchem równorzędnym.
Czy podczas jazdy na rondzie włączamy kierunkowskazy? Tak, kiedy chcemy zjechać z ronda, sygnalizujemy to kierunkowskazem chwilę po tym, jaki miniemy zjazd poprzedzający ten, którym chcemy zjechać. Kierunkowskazów używamy również, gdy na rondzie chcemy zmienić pas ruchu. Zwróćmy jednak wówczas szczególną uwagę, czy pas jest wolny, ponieważ martwe pole w lusterku podczas jazdy na rondzie jest większe niż podczas jazdy na wprost. Nie włączamy natomiast kierunkowskazów przed wjazdem na rondo.
Jeżeli wokół wyspy centralnej mamy dwa, albo trzy wyznaczone pasy ruchu i nagle dochodzimy do wniosku, że musimy zmienić kierunek jazdy, to obowiązkowo musimy włączyć lewy kierunkowskaz albo prawy. To jest klasyczna zmiana pasa ruchu
- powiedział Marek Konkolewski.
Zasady prawidłowej jazdy na rondzie często obligują nas do tego, by opuszczać je z prawego pasa ruchu (taki manewr mogą wymuszać znaki poziome). Jeśli nie ma znaków, możemy zjeżdżać zarówno z prawego, jak i z lewego (wewnętrznego) pasa – jeśli jesteśmy na rondzie dwupasmowym lub wielopasmowym. Wówczas – zjeżdżając z ronda – po włączeniu prawego kierunkowskazu musimy ustąpić pojazdowi zajmującemu prawy pas ruchu i jadącemu na wprost.
Zasady jazdy na rondzie
Podczas jazdy na rondzie kierowcom zdarza się wpadać w panikę, gdy ich drogę ma przeciąć tramwaj. Niektórzy nie wiedzą, jak mają się zachować. Zasada jest taka, że podczas jazdy na rondzie zawsze ustępujemy pierwszeństwa przejazdu pojazdom szynowym, kiedy zjeżdżają one z wyspy ronda. Pojazdy szynowe wjeżdżające na rondo muszą ustąpić pierwszeństwa pojazdom poruszającym się w ruchu okrężnym (jeśli przed wjazdem na rondo ustawiony jest znak ustąpienia pierwszeństwa). Oczywiście zasady te nie mają zastosowania, jeśli ruchem na rondzie kieruje sygnalizacja świetlna – w takim wypadku to do niej się dostosowujemy. Sygnalizacja świetlna może kierować ruchem na większych rondach. Wówczas – w pierwszej kolejności – stosujemy się do jej wskazań oraz ogólnych zasad ruchu drogowego. Podczas jazdy na rondzie dwupasmowym lub wielopasmowym, ale z ruchem kierowanym sygnalizacją świetlną, nie musimy sygnalizować zjazdu ze skrzyżowania prawym kierunkowskazem, chyba że mamy zamiar opuścić rondo pierwszym zjazdem w prawo.
Zdarza się, że kierowców mogą wprowadzać w błąd małe ronda. Na mniejszych ulicach są to mikroskopijne wysepki, gdzie obowiązuje ruch okrężny. Zdarza się, że wjeżdżają na nie bez zastanowienia, nie ustępując pierwszeństwa przejazdu kierowcom znajdującym się na skrzyżowaniu. To, niestety, prosta droga do kolizji i otrzymania wysokiego mandatu. Może się też zdarzyć (na szczęście nie są to częste przypadki) rondo, które pozbawione jest znaku ustąpienia pierwszeństwa. Jakie są wówczas zasady jazdy na rondzie? Kierowcy, którzy znajdują się na skrzyżowaniu, muszą ustąpić pierwszeństwa przejazdu tym, którzy dopiero mają zamiar na nie wjechać.
W poniższym materiale zobaczycie, co kierowcy potrafią wyczyniać na rondach.
>>> Zobacz także:
- Coraz więcej wypadków śmiertelnych. Jakie są grzechy główne polskich kierowców?
- Kursy doszkalające po przekroczeniu 24 punktów karnych
- Co pokaże alkomat po zjedzeniu cukierków z alkoholem?
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Iza Dorf