Życie po zdradzie. Wybaczyć i pracować nad relacją czy zacząć wszystko od nowa?

"Za gruba i za stara”, „Młodszy i bardziej romantyczny”. Dlaczego zdradzamy? - Bo można! – mówi psycholog Magdalena Chorzewska i tłumaczy, że skok w bok jest dziś łatwiejszy niż kiedykolwiek wcześniej. Co więcej dodaje, że w dobrych związkach zdrada się nie zdarza. Jak wpadają zdradzający i jak z oszustwem ma poradzić sobie osoba zdradzana?

Zdradzamy coraz częściej

Wydawać by się mogło, że najchętniej nawiązujemy nowe, czasem "zakazane" znajomości wiosną i latem, kiedy ciepła aura za oknem sprzyja wieczornym i romantycznym spacerom. Otóż nie. Podobno to długie, zimowe wieczory sprawiają, że chętniej nawiązujemy kontakty z nieznajomymi i zaczynamy odczuwać zupełnie inne potrzeby...

Prawda jest zatrważająca, zdradzamy coraz częściej! I jak podkreśla Magdalena Chorzewska, zdradzamy niezależnie od pogody. Po pierwsze dlatego, że można zdradzać. Dostępność do randkowania jest obecnie bardzo duża.

Wystarczy gdzieś wyjść, gdzieś się zalogować, by zdradzić, nawet nie informując osoby, z którą się flirtuje, że jest się w związku

-zwróciła uwagę psycholog Magdalena Chorzewska.

Dlaczego zdradzamy?

Powody zdrad bywają różne. Może to być ciekawość nowego doświadczenia i tego jak zareagujemy na "skok w bok", zwłaszcza po alkoholu. Zdrada może być również skutkiem braku więzi z partnerem lub problemów w łóżku. Uzależnienie od seksu czy zakochanie to kolejne powody zdrady.

W studiu Dzień dobry TVN gościliśmy Agnieszkę Słomkę, która doświadczyła zdrady, ale nigdy nie dowiedziała się, dlaczego mąż to zrobił. Jak wspomina:

Byłam wtedy świeżo upieczoną mamą. Coś w związku przestało grać. Ze strony partnera pojawiało się inne zachowanie, późne powroty do domu, smsmy. To wszystko spowodowało, że niestety miałam racje i byłam zdradzana.

Szok i niedowierzanie

Osoba zdradzana przeżywa zwykle ogromny zawód. Nowa sytuacja jest dla niej szokiem. Nie rozumie tego, co się wydarzyło. Poczucie bezpieczeństwa nagle zostaje zaburzone. Niestety zdrada działa negatywnie również na samoocenę osoby zdradzanej. Kobieta nie czuje się już kochana ani atrakcyjna. Funkcjonuje takie myślenie, że skoro partner zdradził, nowa kobieta musi być ładniejsza czy bardziej inteligentna. Pani Agnieszce towarzyszył wówczas ogrom negatywnych emocji.

Przede wszystkim było to poczucie beznadziejności i lęk przed nowym nieznanym

-wspomina Pani Agnieszka.

Życie po zdradzie

Dla Agnieszki Słomki zdrada męża oznaczała rozstanie. Nie potrafiła wybaczyć zdrady, która jak się okazało, trwała latami. Nasza bohaterka po długim rozwodzie została sama z kilkumiesięcznym dzieckiem. Bez pieniędzy i perspektyw. Po 10 latach życia w Warszawie, zrezygnowała z pracy i wyprowadziła się do rodziców.

Życie zmusiło mnie do zmian. Zostawiłam dom, pracę, przyjaciół i znajomych

Po roku mieszkania u rodziców Pani Agnieszka poczuła potrzebę zmiany. Razem z córeczką przeprowadziła się do Krakowa, gdzie zaczęła życie od nowa.

W przypadku Pani Agnieszki zdrada zakończyła jej małżeństwo. Jak zaznaczyła psycholog Magdalena Chorzewska, zdrada może być również stymulatorem do poprawy sytuacji w związku.

Kiedy emocje już opadną, psycholog zachęca, by pracować nad relacją.

Ważne, żeby nie było już osoby trzeciej w związku. Tu zalecam już terapię par. Czy dać kolejną szansę? To trudne pytanie. Zależy od jakości związku przed zdradą. Ważne, by postępować w zgodzie z samym sobą.

- podsumowała Magdalena Chorzewska.

Smutne statystyki

Nie tylko brytyjski portal randkowy przeprowadził badania dotyczące zdrad. Z badań CBOS przeprowadzonych na próbie ponad 1000 osób wynika, że romansuje 63 proc. mężczyzn i 33 proc. kobiet. W porównaniu do ubiegłych lat jest to niestety tendencja wzrostowa. Nowe znajomości nawiązujemy głównie przez Internet. I co ciekawe, 60 proc osób, które logują się na portalach randkowych jest w stałych związkach.

Zobacz też:

>>>Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.<<<

Autor: Magdalena Gudowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości