Honorata Skarbek o izolacji: „Zaczęłam jeść przeogromne ilości żarcia, słodyczy. Przytyłam chyba ze 100 kg”

x-news
Honorata Skarbek to prawdziwy wulkan energii. Koncerty charyzmatycznej wokalistki przyciągają wierną rzeszę fanów i jak sama mówi, dostarczają jej mnóstwo energii. Jak więc Honorata radziła sobie w czasie powszechnej izolacji? W wywiadzie dla przeambitni.pl przyznała, że podczas lockdowu zmieniło się kilka jej nawyków.

Honorata Skarbek o izolacji

Skarbek mówi o sobie, że „wszędzie jest jej pełno”. Przy tym Honorata nigdy się nie nudzi, zawsze znajdzie sobie jakieś zajęcie. Także w czasie izolacji.

Wymyśliłam sobie opcję rozmów z przeróżnymi osobami znanymi z Internetu, show-biznesu, osoby publiczne, stąd też miałam codziennie jakiś punkt odniesienia o godzinie 18., gdzie rzeczywiście mogliśmy rozmawiać i to było bardzo, bardzo fajne

- opowiedziała Honorata.

Skarbek rozwijała również kanał na YouTubie, pracowała nad muzyką i… zaczęła oglądać seriale i filmy. Do tej pory wokalistka wielokrotnie wspominała, że uważa to za stratę czasu.

Ja nienawidzę jakiegokolwiek bezproduktywnego działania, co jest trochę toksyczne dla mnie, bo sama narzucam sobie taki przeogromny pęd życia. Natomiast jak, usiadłam na tyłku, zaczęłam oglądać filmy i rzeczywiście co wieczór był jakiś film, i przez to zaczęłam jeść przeogromne ilości żarcia, słodyczy. Przytyłam chyba ze 100 kg

- mówi Skarbek.

Honorata nie musi się jednak martwić, bo ma doskonałą figurę. Nie ona jedna zresztą przyznała, że podczas kwarantanny trudno było utrzymać pewne rytuały. Z tym samym problemem zetknęła się większość z nas.

Honorata Skarbek o aktywności fizycznej

Skarbek w wywiadzie przyznała szczerze, że na początku lockdownu miała motywację do ćwiczeń. Uprawiała sport dzięki treningom online, a nawet rozpoczęła wyzwanie, które jednak zakończyła po 9 dniach.

Starałam się ćwiczyć, ale szczerze powiem, że z dnia na dzień coraz bardziej traciłam motywację

- powiedziała.

Później zaczęła biegać w terenie, co było dla niej znacznie przyjemniejsze. Zapowiedziała również, że na pewno wróci do regularnych treningów personalnych. Wiadomo jednak, że poza aktywnością fizyczną ważna jest również dieta. Honorata przyznała wprost, że nie lubi ograniczeń.

Całe życie miałam tak, że jeśli chciałam coś jeść, to po prostu to jadłam. Dzięki regularnemu wysiłkowi fizycznemu i regularnej siłowni, cały czas ta moja waga była taka sama. Natomiast ja po raz pierwszy w życiu tyle przytyłam podczas kwarantanny. Myślę, że przytyłam z 6 kilogramów

- powiedziała Honorata.

Nie przywiązuje jednak do tego takiej ogromnej wagi. Gdzieś tam moja pewność siebie wynika z tego, jaką jestem osobą w środku, co mam w głowie i w sobie, a nie z tego jak wyglądam. To nie kształtuje mojej pewności siebie i wartości. Wiem, że to zrzucę w sekundę, bo wrócę na siłownię, wrócę do normalnego żywienia. Też zrezygnowałam już z takiej ilości słodyczy, bo to było chore

- przyznała racjonalnie Honorata. I dodała, że wraz ze swoim chłopakiem, raperem Smolastym, w czasie kwarantanny zdarzyło im się trochę objadać.

Potrafiliśmy zjeść trzy paczki chipsów, całą wielką czekoladę, po prostu dramat...

- skwitowała Skarbek. Naszym zdaniem Honorata wygląda doskonale. Wiadomo jednak, że regularna aktywność fizyczna jest niezbędna, aby być zdrowym, dlatego trzymamy kciuki za powrót wokalistki do regularnych treningów.

Zobacz także:

Strzegąca prywatności Aleksandra Szwed pokazała się z ukochanym. Fani: „Jak romantycznie”

Jak mieszka Agnieszka Kaczorowska-Pela? Zobacz piękne wnętrza nowego domu gwiazdy

Naturalna Magda Gessler w okolicznościach przyrody. "Ziemia szaleje, wszystko pachnie... Cudnie"

Autor: Anna Mierzejewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości