Zatrzymanie dyrektora teatru Bagatela
Jak poinformował Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji, we wtorek rano policjanci zatrzymali dyrektora teatru Bagatela w jego miejscu zamieszkania. Realizując polecenie Prokuratury Okręgowej w Krakowie, w ramach prowadzonego przez nią śledztwa, przeszukali także jego mieszkanie. Henryk Jacek Schoen został doprowadzony do prokuratury. Trwa przesłuchanie.
Henryk Jacek Schoen - oskarżenia
Na początku listopada krakowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie o molestowanie. Grupa kilkunastu kobiet, aktorek i pracownic Teatru Bagatela, oskarżyła dyrektora o molestowanie i mobbing. Miało to trwać kilka lat. W liście do prezydenta miasta, Jacka Majchrowskiego zażądały usunięcia Schoena z zajmowanego stanowiska. Jego zachowanie - jak twierdziły - było szokujące i niegodne.
W moim przypadku było to całowanie w usta, język w uchu, dotykania, propozycje przyjścia do domu, pytania: "kiedy go zaproszę", opowiadanie, co będzie ze mną robił
powiedziała w listopadzie w rozmowie z RMF FM aktorka Alina Kamińska.
Wspieram Pracownice Teatru Bagatela
Do tej pory przesłuchano 12 kobiet, trzy mają zostać jeszcze przesłuchane. Od listopada
w internecie trwa akcja „Wspieram Pracownice Teatru Bagatela”. Znajomi po fachu i internauci okazują wsparcie poszkodowanym kobietom. Ustawiają na facebookowym zdjęciu profilowym nakładkę z hasłem akcji, wyrażają solidarność, robią zdjęcia z napisem „molestowanie to nie bagatela”.
Schoen odrzuca oskarżenia
Dyrektor oskarżeniom zaprzeczył i udał się na urlop, na którym miał przebywać do początku stycznia. Przedłużył go jednak do 13 lutego. W rozmowie z PAP podkreślił, że nigdy nie dopuszczał się nadużyć.
Nigdy nie molestowałam seksualnie pracownic ani kobiet współpracujących z teatrem, a także nie dopuszczałem się mobbingu
- oświadczył dyrektor, który od 20 lat zarządza Teatrem Bagatela
Autor: Adrianna Kowalczyk