Depresja u sportowców. Medalistka Igrzysk Olimpijskich Oktawia Nowacka: "Przez długi czas czułam pustkę"

Oktawia Nowacka nazywana jest czołową pięcioboistką świata. To zdobywczyni Pucharu Świata, medalistka mistrzostw świata, Europy i Polski, a także brązowa medalistka Igrzysk Olimpijskich z 2016 roku. Od pewnego czasu sportsmenka zmaga się z wypaleniem zawodowym, o czym otwarcie mówi. Jak czuje się obecnie i czy zamierza wrócić do gry?

Oktawia Nowacka zmaga się z wypaleniem sportowym

Oktawia Nowacka ma na swoim koncie imponujące sukcesy. Nawet one nie gwarantują jednak, że wypalenie nas nie dopadnie. Kiedy pięcioboistka po raz pierwszy zaobserwowała u siebie objawy depresyjne?

Na początku po Igrzyskach wszystko wyszło fajnie. Pamiętam, jak mi opowiedziała o tym, jak pierwszy raz poszła na basen. Pierwsze co tam usłyszała, to: czas na kolejny medal. Natomiast mi osobiście powiedziała, że nie była na to w tym momencie gotowa i wydaje mi się, że ta presja środowiska była znacznie większa niż jej taka wewnętrzna motywacja do tego

- powiedział w reportażu Dzień Dobry TVN Krzysztof Kuruc, narzeczony Oktawii.

Miałem nadzieję, że jeszcze raz w Igrzyskach wystartuje. Miała jeszcze coś tam do udowodnienia. Może gdyby rok odpoczęła, nabrała dystansu do tego, to może ten głód sportu by jeszcze wrócił

- głośno zastanawia się Mirosław Nowacki, tata Oktawii.

Byłam bardzo zmęczona, a tu nagle znów musiałam iść na trening. Bardzo nie miałam na to ochoty. Przyszłam pierwszy raz na basen i pamiętam, że siedziałam na murku przy basenie i płakałam, że muszę wejść do wody. Przez 15 minut moczyłam nogi w wodzie i mówiłam, że nie dam rady. Nie byłam w stanie wsiąść na konia. Jak wychodziłam biegać, to wracałam marszem. Odczuwałam bardzo mocno wypalenie, to był taki dołek, który czasem nazywałam depresją, taką sportową depresją

- wspomina pięcioboistka. I dodaje, że w momencie największego kryzysu, czuła, że musi poradzić sobie sama.

Za każdym razem gdy do kogokolwiek szłam, czy to do psychologa, czy mojego Krzysia, rodziców, pytałam, co mam robić, to wszyscy mówili mi, że sama muszę wiedzieć, co mam robić. A ja przez długi czas czułam taką pustkę

- mówi Oktawia.

Narzeczony Oktawii przyznał, że najtrudniejsze były poranki. Z czasem to on przejmował wszystkie obowiązki. Niekiedy stres i napięcie narastały w Oktawii już na dwa dni przed treningiem.

W wielu wywiadach można było przeczytać o mojej depresji, bo bardzo często jak z kimś rozmawiałam, starałam się przekazać, jaki to był stan. Nie była to zdiagnozowana depresja. Zależało mi, żeby to przekazać, bo nie raz spotkałam się z taką sytuacją, że zawodnik po tym swoim sukcesie sportowym łapie tego dołka i skąd to się w ogóle bierze?

- zastanawia się Nowacka.

W tej chwili mam 29 lat. W pięcioboju zawodnicy trenują zwykle do 35. roku życia. Oczywiście, zdarzają się wyjątki, w których trenują do czterdziestki, więc oczywiście można dłużej trenować. Zdałam sobie sprawę, że kolejne moje cele są już poza sportem. Chciałabym podróżować, chciałabym mieć wolne weekendy, chciałabym mieć czas, żeby pisać. Piszę artykuły, felietony, bloga i bardzo to lubię. Miałam takie małe pasje, na które nie starczało mi czasu

- kwituje Oktawia.

Teraz jednak Nowacka wreszcie ma czas, żeby się im oddać. Pamiętajmy, że zdrowie jest najważniejsze – zarówno te fizyczne, jak i psychiczne.

Czy depresja dotyka wielu sportowców?

Chcąc rozwiać wszelkie wątpliwości, postanowiliśmy o zdanie zapytać eksperta, Patrycję Gajdę, psychologa.

Choroba, jaką jest depresja, nie wybiera. Nie ma grupy zawodowej, która jest wyjątkowa ulubiona przez depresję. Ona może spotkać każdego. Nas również. Oktawia pokazała, że sportowiec nie jest osobą niezniszczalną, że depresja to nie jest choroba ludzi, którzy nie odnoszą sukcesów ani choroba ludzi słabych lub tych, którzy nie radzą sobie w życiu. Może spotkać każdego

- podsumowała ekspertka.

Na antenie psycholog Patrycja Gajda opowiedziała również o czynnikach ryzyka i leczeniu, które jest konieczne przy depresji, będącej chorobą kliniczną. Posłuchajcie całej rozmowy z ekspertką:

Zobacz także:

Robin Williams - smutek kryjący się za uśmiechem. Wspominamy legendarne role aktora o stu twarzach

Światowy Dzień Choroby Parkinsona. "Musimy odnaleźć w sobie siłę"

Autor: Anna Mierzejewska

Reporter: Aleksandra Rogowska-Lichnerowicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości