Mecz Igi Świątek z Carolin Garcią
W piątkowym ćwierćfinale Iga zmierzyła się z Francuzką Caroline Garcią przegrywając ostatecznie 1:6, 6:1, 4:6. Mecz trwał ponad dwie godziny. Francuzka nie odpuszczała nawet na moment i po spotkaniu z Świątek na warszawskich kortach Legii awansowała do półfinału turnieju BNP Paribas Open.
Iga Świątek - sukcesy
Genialna gra Francuski już od pierwszych minut meczu przytłoczyła Polkę. Rywalka agresywnie wchodziła na rotowane serwisy Swiątek i nie odpuszczała, podejmując spore ryzyko. Dało się zauważyć, że ostra, zdecydowana gra przeciwniczki zaskoczyła Igę, która popełniała błąd za błędem. W pewnej chwili nasza zawodniczka, walecznym okrzykiem zagrzała samą siebie do walki.
Pierwszą partię meczu Garcia wygrała prowadząc 6:1. Drugą rozpoczęła równie korzystnie, ale po chwili Świątek przejęła kontrolę. Mistrzyni skrzętnie wykorzystywała najmniejszy błąd rywalki, by finalnie zrewanżować się wygraną 6:1.
Niestety radość kibiców nie trwała długo. Garcia szybko wróciła do najlepszych zagrań i pokonała naszą zawodniczkę w trzecim gemie. W grze rywalki nie było praktycznie momentu zawahania. Szukająca swojego gema otwarcia Świątek sięgnęła po dwa punkty bezpośrednio z serwisu, ale 28-latka szybko zaczęła ponownie dominować na korcie. Rozpędzone zagrania Garcii, pozwoliły jej łatwo dojść do drugiego przełamania i prowadzenia 4:0.
Niestety Francuzki nie można było zatrzymać, Świątek nie mogła zrobić już nic. Mając przewagę przy stanie 4:5, popełnia dramatyczny błąd, a na ten moment czekała Garcia, wykorzystując nieuwagę rywalki sensacyjnie awansowała do półfinału, gdzie zmierzy się z Włoszką Jasmine Paolini.
W czwartek Świątek zagrała mecz z tenisistką grającą na znacznie niższym poziomie, do gry na mączce na warszawskim korcie przygotowywała się zaledwie dwa dni. Nie bez znaczenia była również presja gry przed własną publicznością, przyzwyczajoną do jej spektakularnych sukcesów na korcie.
Iga napisała do swoich fanów po przegranym meczu
Fani Igi byli mocno zdezorientowani po przegranym meczu faworytki. Jednak swoje wsparcie okazywali do końca, także pod postem Igi, jaki zamieściła na swoim profilu na Instagramie po przegranej walce.
Wczoraj dałam z siebie wszystko. Warszawo, dziękuję za doping i atmosferę na trybunach.
Fani odpowiedzieli licznie, dając Idze moc wsparcia. "Jesteśmy z tobą na dobre i na złe! Dziękujemy za emocje!", "Zawsze z Tobą " - czytamy pod postem liderki rankingu WTA.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Serena Williams wraca na kort. Czy Iga Świątek zagra z legendą?
- Iga Świątek w wywiadzie z 2016 roku. "Była bardzo ostrożna w mówieniu o wielkich celach"
- Korki w Paryżu spowodowane przez... Igę Świątek. Kierowcy zatrzymywali się na środku drogi
Autor: Patrycja Sibilska
Źródło zdjęcia głównego: LUKASZ SZELAG/REPORTER/East News