Polki na Mistrzostwach Świata w siatkówce 2025
Mistrzostwa Świata w siatkówce kobiet 2025 za nami. Polskie siatkarki odpadły w ćwierćfinale po porażce z Włoszkami 0:3. Emocjonalny kurz jeszcze nie opadł, a dziewczyny nie zatrzymują się i już planują spełnić kolejne sportowe marzenia. Zapytane o atmosferę w drużynie przyznały, że praca zespołowa to podstawa sukcesu w ich zawodzie. - To sport zespołowy, oczywiście złożony z indywidualności i każdy coś wnosi do tej drużyny, każdy ma swoje zadanie do wykonania. [...] Ta kompozycja zespołu pozwala osiągnąć najwyższe cele - tłumaczyła Aleksandra Gryka
Niestety mimo doskonałego przygotowania Polki zostały pokonane przez drużynę z Włoch.
- Wiedziałyśmy, z kim się mierzymy w tym ćwierćfinale, ale przed tym meczem myślę, że każda z nas bardzo mocno wierzyła. Niestety Włoszki były za mocne dla nas. Myślę, że zespół z Włoch to jest bardziej kompletny, bardziej doświadczony - stwierdziła Magdalena Jurczyk.
Polskie siatkarki nigdy się nie poddają
Dotarcie Polek do tak zaawansowanego etapu jest ogromnym sukcesem rodzimej siatkówki. Zawodniczki podkreśliły, że nie zamierzają się zatrzymywać i będą dalej walczyć o międzynarodowy sukces.
- Presja czasami może przytłoczyć. Oczywiście zależy to od charakteru konkretnych osób i jest to bardzo indywidualne, ale myślę, że na pewno z takim podejściem, żeby robić wszystko jak najlepiej w danym momencie, jest się w stanie. To jest najważniejsze. [...] My wiemy, co mamy robić - podsumowała zawodniczka.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl
Zobacz także:
- To pierwsza taka sytuacja od 16 lat. Wielki sukces polskich siatkarek. "Dużo osób patrzy"
- Tomasz Fornal, jakiego nie znamy. "To przejdzie do historii polskiej siatkówki"
- Siatkarze z medalem Igrzysk Olimpijskich. Polacy wywalczyli srebro
Autor: Zofia Wierzcholska
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/East News