Uzależnienie od selfie - czy jest możliwe?
Obsesyjne robienie sobie zdjęć za pomocą telefonu już w 2014 roku zwróciło uwagę Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychiatrycznego. Skala problemu, dotyczącego nie tylko dorosłych, ale także dzieci i młodzieży, zainteresowała również naukowców z Nottingham Trent University w Wielkiej Brytanii oraz Thiagara School of Management w Indiach. Badania pozwoliły stworzyć szczegółowy wykres zachowań, obrazujący kolejne etapy uzależnienia od praktyki określanej mianem "selfie". Eksperci wyróżnili trzy stadia choroby, oficjalnie uznając selfitis za typowe dla naszych czasów zaburzenie psychiczne.
Internet i technologia
Selfitis - jak rozpoznać to zaburzenie?
Na przestrzeni ostatnich lat dokumentowanie codzienności za pomocą zdjęć stało się nawykiem wielu osób. Naukowcy nie mają wątpliwości, że regularne sięganie po telefon w trakcie posiłku, pracy czy innych aktywności stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia. Badania przeprowadzone na grupie uczestników pochodzących z Indii pozwoliło wyróżnić następujące etapy uzależnienia:
- Graniczne selfitis: Robienie przynajmniej trzech selfie dziennie bez publikowania ich w mediach społecznościowych.
- Ostre selfitis: Robienie i publikowanie w mediach społecznościowych przynajmniej trzech selfie dziennie.
- Chroniczne selfitis: Niezdolność do opacia się pokusie robienia selfie przez całą dobę i publikowanie w sieci przynajmniej sześciu zdjęć dziennie.
Zobacz także:
- Powstaje największy szalik świata: "To jest jak medytacja". Będzie licytowany na aukcji WOŚP
- "Każda zmiana to wyjście ze strefy komfortu". Jak poradzić sobie z przemijającymi etapami w życiu?
- Gwiazdy o sposobach na chandrę. "Mówmy o tym, że będzie wspaniale"
Autor: Magdalena Brzezińska
Źródło: nbcnews.com
Źródło zdjęcia głównego: Silke Woweries/Getty Images