Grzegorz Kajdanowicz rozpoczął swoją karierę zawodową prawie 30 lat temu temu. Od samego początku współtworzy "Fakty". Początkowo był w tej redakcji reporterem, a od kilkunastu lat prowadzi główne wydanie programu. Dodatkowo jest także gospodarzem "Faktów po Faktach" na antenie TVN24.
Dziennikarz wie, jak ważnym jest, by nagłaśniać temat psychiatrii dziecięcej w Polsce. Ani chwili nie wahał się, by wziąć udział w akcji Fundacji TVN i wesprzeć budowę Centrum Psychiatrii Dzieci i Młodzieży.
- Jestem na każde zawołanie Fundacji TVN, bo czego się nie dotknie, to cel jest szlachetny i pomocy jest dużo. Odzew jest ogromny - nie tylko ze strony nas, którzy występujemy w tym spocie, ale także wszystkich tych, którzy nam pomagają - powiedział dziennikarz.
- Przez wiele lat to był temat tabu, nie wiem dlaczego. Zarówno jeśli chodzi o osoby dorosłe, ale i o dzieci. Im więcej będziemy o tym mówić i oswajać społeczeństwo z tym problemem, tym więcej osób będzie chciało pomagać - podsumował.
Budowa Centrum Psychiatrii już ruszyła, a plany zakładają, że potrwa 2 lata. W placówce znajdzie się oddział pobytu stałego dla 32 pacjentów (tyle będzie łóżek na oddziale). Oprócz tego w placówce powstanie poradnia psychiatryczna. Cały budynek będzie miał 6 000 m2. Oprócz Centrum Psychiatrii zostanie przeniesiona tu i powiększona Klinika Onkologii. Fundacja TVN odpowiedzialna jest finansowo za segment psychiatrii. To milowy krok, ponieważ lekarze od lat alarmują o fatalnej sytuacji dziecięcej psychiatrii. Pod tymi słowami podpisał się dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka.
Każdy może pomóc w budowie Centrum. Wystarczy wysłać SMS o treści POMAGAM na 7126 (koszt 1, 23 z VAT), BLiK numer 509 559 966, skorzystać z PayU, PayPro (przelewy24) lub płatności online na stronie fundacja.tvn.pl/wplac-online/.
Zobacz także:
- Poznaliśmy pary nowej serii "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Które z nich dadzą sobie szansę na miłość?
- Internetowi złodzieje wyłudzają loginy i hasła do kont bankowych. "Nikt nam skradzionych środków nie zwróci"
- "Jesteś gruba i śmierdzisz", czyli słowa, które bolą. Niezwykła kampania wspiera samoakceptację kobiet
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Kamil Piklikiewicz/East News