Pierwsza pomoc może uratować życie!
Dzięki umiejętności udzielania pierwszej pomocy możemy komuś uratować życie. WOŚP już od 13 lat uczy dzieci w klasach 1-3, jak prawidłowo udzielić pierwszej pomocy. Od tego czasu ponad 3 miliony polskich dzieci zostało profesjonalnie przeszkolonych z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Jak zachować się w sytuacji zagrożenia, pod jaki numer zadzwonić i zgłosić zdarzenia.
Niestety jak zauważył Jurek Owsiak Polacy boją się udzielać pierwszej pomocy, ponieważ się wstydzą! Dlatego tak ważne jest, by uczyć udzielania pierwszej pomocy już małe dzieci.
Uczymy dzieci nawyku. W sytuacji zagrożenia często jesteśmy zestresowani. Kiedy zadzwonią na 112 zamiast opowiedzieć o sytuacji odkładamy słuchawkę. Walczymy o to, by przedmiot z udzielania pierwszej pomocy był obowiązkowy. To jest jedynie 11 godzin w ciągu całego roku. Nauczyciele dostają od nas specjalny podręcznik. Dzieci trenują na specjalnych fantomach.
- przyznał Jurek Owsiak w studiu Dzień Dobry TVN.
Zobacz też:
- Pierwsza pomoc. Jak jej udzielić?
- Jak udzielić pierwszej pomocy? Apteczka samochodowa - co powinna zawierać?
- Jak udzielić pierwszej pomocy małemu dziecku?
Co to jest RKO?
RKO, czyli resuscytacja krążeniowo – oddechowa to zespół czynności wykonywanych w przypadku ustania krążenia. Objawami sugerującymi taki stan jest zatrzymanie akcji serca, utrata przytomności, bezdech. Celem wykonywanej RKO jest przywrócenie czynności układu krążenia i utrzymanie ciągłości przepływu krwi do mózgu i mięśnia sercowego. RKO stosuje się nie tylko u dorosłych, ale także u dzieci. Dopuszczalne jest także RKO noworodków.
Jak najszybsze rozpoczęcie resuscytacji u osób poszkodowanych zwiększa aż trzykrotnie szanse na przeżycie, dlatego każdy powinien poznać zasady prawidłowego wykonywania RKO. W skład resuscytacji krążeniowo – oddechowej wchodzą czynności podstawowe (BLS, czyli Basic Life Support ) oraz czynności zaawansowane (ALS, czyli Advanced Life Support ). Dlatego tak ważna jest znajomość wytycznych RKO.
Wytyczne RKO
Pierwszą czynnością, którą należy wykonać jest rozpoznanie nagłego zatrzymania krążenia, czyli NZK. Szacuje się, że jest ono główną przyczyną zgonów w Europie. Najnowsze zalecenia mówią, aby rozpocząć resuscytację w momencie pojawienia się zaburzeń oddychania wraz z występującym brakiem reakcji na bodźce zewnętrzne. Pierwszym krokiem jest więc stwierdzenie zatrzymania krążenia. Po rozpoznaniu należy jak najszybciej wezwać pomoc i rozpocząć RKO, czyli resuscytację krążeniowo – oddechową. Czas ma istotne znaczenia, ponieważ w wyniku NZK może dojść do zgonu, ale również do nieodwracalnych zmian w mózgu i innych narządach (do poważnych zmian w mózgu dochodzi już po kilku minutach niedotlenienia). Aby zapobiec takiej sytuacji należy wykonać masaż serca, sztuczne oddychanie, a następnie defibrylację (zabieg z użyciem impulsu elektrycznego). Akcja ratunkowa powinna być prowadzona zgodnie z wytycznymi Europejskiej Rady Resuscytacji, które w naszym kraju upowszechnia i wciela w życie Polska Rada Resuscytacji. Wytyczne RKO są sprawdzane i poprawiane każdego roku.
RKO krok po kroku
Trzeba pamiętać, że RKO to rodzaj pierwszej pomocy. Po upewnieniu się, że nastąpiło NZK oraz wezwaniu pomocy, należy przystąpić do kolejnych czynności.
Po pierwsze należy udrożnić drogi oddechowe, poprzez właściwe ułożenie poszkodowanego: na wznak, z głową odchyloną do tyłu, otwartymi ustami i uniesioną żuchwą. Pozycja zapobiega zamknięciu dróg oddechowych przez język. Aby odchylić głowę do tyłu, należy położyć jedną dłoń na czole poszkodowanego, opuszki palców zaś na żuchwie.
Po drugie należy sprawdzić, czy w drogach oddechowych nie ma ciała obcego. Jeśli znajduje się w ustach, należy je jak najszybciej usunąć, jeśli utknęło głębiej należy uderzyć pacjenta kilka razy w przestrzeń pomiędzy łopatkami, a jeśli to nie pomaga, nacisnąć kilka razy nadbrzusze obejmując poszkodowanego od tyłu. Czynności resuscytacyjne należy rozpocząć, jeśli nawet nie udało się usunąć tkwiącego przedmiotu.
Po trzecie trzeba sprawdzić oddech poprzez przyłożenie ucha do ust poszkodowanego i obserwację ruchów klatki piersiowej przez 10 sekund. Jeżeli pacjent nie oddycha lub oddycha w sposób nieprawidłowy należy wezwać pomoc i kontynuować działania resuscytacyjne. Czynności resuscytacyjne polegają na wykonywaniu uciśnięć serca oraz oddechów. Ważne jest, aby pamiętać, że RKO u dzieci (powyżej pierwszego roku życia), a szczególnie RKO u niemowląt (dzieci poniżej pierwszego roku życia) wykonuje się nieco delikatniej. U dzieci ucisk powinien być głęboki na 5 cm, a u niemowląt na 4 cm.
RKO u dorosłych
Zasady RKO mówią o masażu serca przeprowadzanym z częstotliwością 100 – 120 ucisków na minutę, na głębokość 5 – 6 cm. Należy wykonać 30 uciśnięć, a następnie 2 wdechy metodą usta – usta (można skorzystać z maseczki twarzowej). Prawidłowo wykonany wdech trwa około 1 sekundy i powoduje uniesienie klatki piersiowej poszkodowanego. Następnie klatka powinna swobodnie opaść, aby można wykonać kolejny wdech. Masaż serca może być wstrzymany jedynie na 10 sekund. Jeśli jest taka możliwość, należy skorzystać z automatycznego defibrylatora.
Kiedy można przerwać RKO? Jedynie w sytuacji, gdy poszkodowany zacznie reagować, czyli poruszać się i oddychać. Po udanym przeprowadzeniu RKO należy ułożyć pacjenta w pozycji bocznej ustalonej.
RKO u dzieci
RKO u dzieci i niemowląt wykonuje się stosując głębokie uciśnięcia klatki oraz wdechy. W przypadku RKO u niemowląt uciski wykonuje się opuszkami palców . Zazwyczaj stosuje się podobny schemat, czyli 30 uciśnięć i 2 oddechy, choć możliwe jest wykonanie 5 wdechów ratowniczych, pamiętając, aby przerwa w masażu serca nie była dłuższa niż 10 sekund. RKO u noworodka ( dziecka mającego mniej niż 1 miesiąc) przeprowadzane jest najczęściej tuż po urodzeniu przez personel medyczny i przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Częstą przyczyną zatrzymania krążenia u noworodka jest niedotlenienie podczas porodu. RKO noworodka prowadzi się według specjalnego schematu – 3 uciśnięcia, 1 wdech. Uciśnięcia wykonuje się jednym palcem, dodatkowo należy zwrócić uwagę, aby nie wdmuchiwać zbyt dużej ilości powietrza bowiem grozi to uszkodzeniem dróg oddechowych.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN