Gdzie pojechać na wakacje, jeśli mamy chorobę przewlekłą? Różnice klimatu wpływają na nasz stan

para, która leży na pomoście
Gdzie pojechać na wakacje, jeśli mamy chorobę przewlekłą?
Źródło: Jose Luis Pelaez Inc/Getty Images
Wakacyjne wyjazdy mogą być czasem regeneracji, tylko jeśli odpowiednio się do nich przygotujemy. W przypadku osób, które zmagają się z chorobami przewlekłymi, kluczowe znaczenie będzie miało miejsce wypoczynku. Gdzie pojechać, żeby nie pogorszyć swojego stanu zdrowia? Na ten temat rozmawialiśmy z Joanną Pietroń, specjalistką medycyny rodzinnej.

Ile powinien trwać urlop?

Odpoczynku potrzebuje każdy z nas. Badania pokazują, że minimum dwutygodniowe oderwanie się od pracy i codziennych obowiązków pozwala nam naprawdę odpocząć, zregenerować siły oraz nabrać energii na kolejne miesiące. W przypadku osób, które chorują na serce, mają nadciśnienie, problemy ze stawami czy schorzenia układu oddechowego, znaczenie ma nie tylko długość wypoczynku, ale także to, gdzie zamierzają go spędzić.

Choroby gwiazd

Monika Miller szczerze o swojej chorobie
Monika Miller szczerze o swojej chorobie
Monika Miller szczerze o swojej chorobie
Agata Młynarska o chorobach, z którymi się zmaga
Agata Młynarska o chorobach, z którymi się zmaga
Dorota Wellman spełnia marzenie
Dorota Wellman spełnia marzenie

Ponieważ choroby przewlekłe często chodzą ze sobą w parze, to kwestię wyjazdu warto omówić z lekarzem. – Do tego pacjenci powinni znać swoje schorzenia i ograniczenia, jakie one powodują oraz wiedzieć, w jakim klimacie czują się dobrze, a w którym nie – mówiła w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl Joanna Pietroń, specjalistka medycyny rodzinnej.

Wakacje w górach – kto może pojechać, a kto nie?

Mikroklimat danego miejsca oddziałuje na nasze samopoczucie i stan zdrowia. Sprawia, że w jednym miejscu czujemy się lepiej, a w innym gorzej. Pobyt w górach nie najlepiej zniosą osoby z chorym sercem lub nadciśnieniem tętniczym, zwłaszcza jeśli jest ono nieustabilizowane. – Warunki w górach są bardzo zmienne. Skoki ciśnienia, nagle zmiany warunków pogodowych i temperatury mogą sprawić, że będą się oni skarżyć na złe samopoczucie, szumy uszne czy bóle głowy - mówiła ekspertka. Mogą mieć także problemy ze snem, jeśli nocują w hotelu, który znajduje się wysoko w górach.

Pacjenci z chorobami serca czy nadciśnieniem, którzy swoje schorzenia mają dobrze kontrolowane, mogą pojechać w góry, ale na miejscu powinni unikać nadmiernego wysiłku i dużych wysokości. – Im jesteśmy wyżej, tym jest niższe stężenie tlenu w powietrzu. U osób np. z niewydolnością serca, układ krążenia próbuje sobie to kompensować. W efekcie dochodzi do tachykardii (serce zaczyna pracować coraz szybciej), a to obciąża narząd. Jeśli organ jest chory i nie może sprostać tej sytuacji, skutkuje to zaostrzeniem choroby. Dlatego pacjenci z takimi problemami nie powinni przebywać na wysokościach przekraczających 2 000 metrów nad poziomem morza – mówiła ekspertka.

Należy dodać, że wyjazd góry i duży wysiłek nie będzie dobrym rozwiązaniem dla osób, które niedawno przeszły COVID-19, miały zawał bądź udar. – Wyjazd w góry muszą odłożyć o co najmniej pół roku – dodała internistka.

Wakacje nad morzem – kto może pojechać, a kto nie?

Dla pacjentów z poważnymi problemami z układem krążenia lub tych, których stan nie jest do końca ustabilizowany, znacznie lepszym wyborem będzie wyjazd nad morze lub w obszary nizinne. Skorzystają z niego również ci pacjenci, którzy mają osłabioną odporność i skłonność do infekcji. Jeśli jednak dokuczają im zatoki – morski wiatr może zaostrzyć dolegliwości. Warto dodać, że morska bryza oczyszcza, nawilża drogi oddechowe i jest wolna od alergenów, dlatego wakacje nad morzem to dobry wybór dla alergików. Chorzy na astmę, którzy chorobę mają dobrze kontrolowaną, mogą spędzić urlop zarówno w górach, jak i nad morzem.

Nad morzem znacznie lepiej będą się czuły również osoby z POChP. – Zazwyczaj występuje u nich współchorobowość i do choroby płuc dołącza choroba serca, tym samym góry raczej im nie służą – dodała specjalistka.

Morze poleca się pacjentom, którzy chorują na reumatoidalne zapalenie stawów lub inną chorobę stawów. "Wygrzanie" się na ciepłym piasku może złagodzić dolegliwości i zmniejszyć ból (wyjazd na wilgotne Mazury zaostrzy dolegliwości).

W przypadku pacjentów z cukrzycą – teoretycznie – to, gdzie spędzą wakacje, nie ma większego znaczenia. Niestety wielu diabetyków ma też inne schorzenia i je również trzeba wziąć pod uwagę podczas planowania urlopu. – Decyduje choroba dominująca, jednak to powinien być aktywny wypoczynek – mówiła.

Gdzie na urlop mogą pojechać pacjenci onkologiczni?

Odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta. Wszystko zależy do stanu zdrowia pacjenta, rodzaju nowotworu, formy leczenia. Dlatego najlepiej skonsultować się z lekarzem onkologiem i dopiero wtedy zastanowić się, gdzie pojechać na letni wypoczynek lub czy nie odłożyć wyjazdu na czas po zakończeniu leczenia. – Trzeba podkreślić, że niezależnie od choroby, z którą zmaga się pacjent, ogromne znaczenie ma to, jak dane schorzenie jest kontrolowane, czy pacjent regularnie zażywa leki. W przypadku stanów nieustabilizowanych każda zmiana klimatu, a w tym różnych bodźców oddziałujących na organizm będzie robiła ogromną różnicę i wpłynie na samopoczucie, jakie będziemy mieli na urlopie i czy to będzie dla nas bezpieczne - podkreśliła ekspertka.

Choć wyjazd na wakacje jest możliwy, to trzeba pamiętać, że wiele leków może wywołać reakcje fototoksyczne na skórze. Dlatego, osoby w trakcie leczenia lub po jego zakończeniu powinny chronić skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, tj. stosować kremy z filtrem oraz pamiętać o nakryciu głowy. W przypadku pacjentów, którzy przeszli zabieg operacyjny – przez co najmniej 6 tygodni muszą oni unikać kąpieli w basenie, jeziorze czy morzu. Taka kąpiel może się skończyć zakażeniem rany.

Leki na wakacjach

Zarówno w górach jak i nad morzem organizm będzie zachowywał się inaczej, dlatego dawki leków np. na schorzenia układu krążenia powinny być inne. – Upał i czasem mikroklimat nad morzem działają jak dodatkowa dawka leku – mówiła Joanna Pietroń. Nie można ich zmieniać samemu, dlatego przed wyjazdem wizyta u specjalisty jest absolutnie konieczna.

Podczas wakacji trzeba nie tylko pamiętać o odpowiednim przyjmowaniu leków, ale także o właściwym ich przechowywaniu. Z tym, jak mówiła specjalistka, pacjenci bardzo często mają kłopoty. – Chorzy np., na cukrzycę, zwłaszcza ci, którzy przyjmują insulinę, powinni przechowywać lek w lodówce. Tymczasem ogromna grupa pacjentów organizując wakacyjny wyjazd w ogóle nie myśli o tym, czy w pokoju będzie lodówka – mówiła. Trzeba też pamiętać, że wysoka temperatura (powyżej 30 stopni Celsjusza) szkodzi lekom. W takich warunkach lek może się np.: rozpuścić lub całkowicie zmienić swoje działanie. Warto więc pamiętać, aby leki przechowywać zgodnie z zaleceniami producenta.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości