Dalsza część artykułu dostępna jest pod materiałem wideo.
Glistnik jaskółcze ziele zostanie wycofany
Rządowe Centrum Legislacji przekazało 11 sierpnia, że niedługo w życie wejdą nowe przepisy dotyczące produktów zawierających glistnik jaskółcze ziele (Chelidonium majus L.) Decyzja związana z wycofaniem tego składnika wielu suplementów diety została oparta na aktualnej wiedzy naukowej, analizy działań innych państw Unii oraz stanowiskach unijnych instytucji. Uznano, że przyjmowanie glistnika w formie preparatów spożywczych wskazuje na zagrożenie dla zdrowia człowieka. Produkty zawierające glistnik, które zostały wprowadzone do obrotu przed tym terminem, będą mogły pozostać w sprzedaży maksymalnie przez 30 dni od wejścia w życie rozporządzenia. Decyzja została podjęta na podstawie uchwały nr 1/2024 Zespołu ds. Suplementów Diety, która zmienia wcześniejszą uchwałę nr 6/2021 dotyczącą surowców niedozwolonych w suplementach.
Glistnik jaskółcze ziele - dlaczego jest wycofywany?
Glistnik jaskółcze ziele to rodzaj byliny z rodziny makowatych. Jest rośliną popularnie występująca w Polsce na obszarze całego kraju. Od starożytności wykorzystywano jego właściwości, szczególnie w medycynie ludowej. Ma działanie rozkurczowe, żółciopędne, przeciwbakteryjne, przeciwbólowe i uspokajające, a jego sok stosowano do usuwania kurzajek.
Współczesne badania nad rośliną wykazały, że glistnik może prowadzić do uszkodzenia wątroby. Ekstrakty z niego zawierają ponad 20 alkaloidów izochinolinowych, m.in. chelidoninę, sanguinarynę i berberynę, które mogą odpowiadać za hepatotoksyczność.
Ministerstwo Zdrowia wskazuje, że dalsza obecność tej rośliny w preparatach spożywczych jest niezgodna z zasadą zapewnienia bezpieczeństwa konsumentów.
Zobacz także:
- Naturalny zamiennik popularnego leku na odchudzanie i cukrzycę. Badacze pokazali dowody
- Obniżają ciśnienie, przywracają młodość. Co jeszcze potrafią zioła?
- Ten kwiat ma niezwykłą moc. Sprawdzona receptura naszych babć działa do dziś
Autor: Zofia Wierzcholska
Źródło: gov.pl, rynekzdrowia.pl
Źródło zdjęcia głównego: NurPhoto / Contributor/Getty Images