Jak leczą mężczyźni?
Szokujące wnioski zostały poparte badaniami na grupie ponad 1,3 mln pacjentów, którzy w latach 2007-2019 przeszli 1 z 21 standardowych operacji. Do tej grupy zabiegów zalicza się m.in. wymianę stawu biodrowego i kolanowego, zmniejszenie żołądka, usunięcie wyrostka robaczkowego lub pęcherzyka żółciowego, wszczepienie by-passów czy operacje z powodu tętniaka. Badania oparto na podstawie danych zgormadzonych w Ontario. Analiza objęła grupę 3 tys. lekarzy.
Jej wyniki nie napawają optymizmem pacjentek, które trafiają pod lekarską opiekę mężczyzn. Okazuje się bowiem, że kobiety operowane przez panów umierają częściej. Ryzyko zgonu w przypadku operacji przeprowadzanej przez chirurga jest wyższe o 32 proc. niż w momencie, kiedy za skalpel chwyta kobieta. O 16 proc. wzrasta również ryzyko komplikacji, a szanse na dłuższy pobyt w szpitalu są wyższe o 20 proc. Niezależnie od rodzaju przeprowadzanej operacji związek pomiędzy płcią lekarza a przebiegiem leczenia był podobny.
Problemy natury psychologicznej
Kobiety-lekarki są skuteczniejsze
Uwagę badaczy przykuł również fakt, że w drugą stronę nie występuje taka relacja - płeć lekarza nie miała wpływu na leczenie mężczyzn. Nawet po uwzględnieniu zmiennych takich jak stan zdrowia pacjenta, przebyte choroby i rokowania, kobiety osiągały lepsze wyniki leczenia.
Okazuje się również, że to nie pierwsze badania tego typu. Do podobnych wniosków doszli uczeni z Florydy, którzy zauważyli, że zawał serca częściej kończył się zgonem, gdy był leczony przez mężczyznę. Z kolei naukowcy z Harvardu na podstawie badań 1,5 mln hospitalizowanych seniorów pow. 65. roku życia stwierdzili, że będąc pod opieką kobiet, mają oni większe szanse na przeżycie.
Wiadomo, że niejednorodne efekty osiągane przez lekarzy nie są efektem różnic w wykształceniu. Przypuszcza się jednak, że kobiecy sukces może tkwić w lepszej komunikacji z pacjentem i mniejszej liczbie przepisywanych leków, połączonej z wnikliwszą diagnostyką. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że kobiety w środowisku lekarskim wciąż muszą się wykazywać, by zasłużyć na równe traktowanie ze strony kolegów po fachu.
Jak donosi "Gazeta Wyborcza", w Polsce jest więcej lekarek niż lekarzy - 83 tys. kobiet i 60 tys. mężczyzn. Jednak chirurdzy to w większości panowie, którzy niezbyt przychylnie patrzą na swoje koleżanki po fachu rozpoczynające pracę przy stole operacyjnym.
Zdaniem autorów kanadyjskiej analizy, gdyby mężczyźni pracowali na takim samym poziomie co kobiety, tylko w Stanach Zjednoczonych można byłoby uniknąć 32. tys. zgonów rocznie. W takim przypadku patriarchat naprawdę jest sprawą życia i śmierci.
Zobacz także:
- Dlaczego młode kobiety sięgają po alkohol? "Poczułam, że żyję, kiedy odstawiłam używki"
- "Ksiądz zobaczył scenę niczym z reportażu o patologicznej rodzinie". Wpadki podczas kolędy
- Skoki narciarskie: terminarz 2021/2022 - kiedy zawody Pucharu Świata?
Autor: Adam Barabasz
Źródło: Gazeta Wyborcza, jamanetwork.com
Źródło zdjęcia głównego: shapecharge / Getty Images