Prezent ślubny
Jeszcze jakiś czas temu pary młode obdarowywano rozmaitymi upominkami - od garnków, przez komplety pościeli, aż po sprzęty AGD. Od kilku lat rządzi jednak przekonanie, że powinno się wręczać pieniądze, by sami mogli zadecydować, co jest im niezbędne do codziennego wspólnego życia. Gościom weselnym nie ułatwiło to jednak zadania. Wielu z nich zastanawia się, jaką dokładnie kwotę należy włożyć do koperty, by wszyscy byli zadowoleni. Od czego zależy wysokość sumy? Czy najbliżsi powinni dać więcej? Poniżej jakich kwot nie powinno się schodzić? By rozwiać te wątpliwości portal ślubny Izabeli Janachowskiej, "Wedding Dream", przeprowadził specjalną ankietę z kilkoma pytaniami, na którą odpowiedziało ponad 5 000 osób. Jak przedstawiają się wyniki?
Ile włożyć do ślubnej koperty?
Okazuje się, że powszechna opinią jest ta, że parze młodej powinno się zwrócić za kwotę talerzyka (czyli koszt gościa weselnego). Inni twierdzą z kolei, że niektórzy weselnicy, jak rodzice, świadkowie czy chrzestni, powinni dać znacznie więcej niż pozostali uczestnicy wydarzenia. Wiele osób uważa, że wydatki nowożeńcom powinny się zwrócić, dlatego też najczęstszą odpowiedzią na wysokość kwoty w kopercie jest od przyjaciół 500 zł za parę. Najbliżsi powinni jednak postawić na większe sumy i wręczyć nawet powyżej 1 000 złotych.
Pojawiły się także komentarze, że zawartość koperty to kwestia indywidualnej sytuacji, a nie tego, co wypada lub jest narzucone przez oczekiwania społeczne. Wiele par młodych nie oczekuje bowiem, że zarobi na weselu, a prawdziwym prezentem jest dla nich obecność ważnych osób. Prawie 25 proc. respondentów podkreśliło fakt, że wesela nie organizuje się po to, aby się zwróciło .
- Niekoniecznie może się ono zwrócić, bo nie wszyscy mają środki, żeby wyłożyć tyle do koperty - mówiła jedna respondentka.
A ile powinien do koperty włożyć świadek bądź świadkowa? Otóż większość odpowiedziała, że będąc w tej roli należy wręczyć dokładnie tyle, na ile można sobie pozwolić, choć nie powinno to być mniej niż wartość "talerzyka" . Para młoda, wybierając swoich świadków, oczekuje w końcu przede wszystkim wsparcia, zaangażowania i wspólnej zabawy, a nie pieniędzy.
Izabela Janachowska o swoim stylu i ulubionych ubraniach. "Wydaje mi się, że jestem dosyć rozsądna w robieniu zakupów". Zobacz wideo:
Zobacz też:
- Niepełnosprawna finalistka "Mam Talent" przebranżowiła się w czasie pandemii. "Marzę o tym, żebym nie musiała się martwić"
- Łukasz Jemioł zdradził tajniki pracy projektanta: "Tak naprawdę największe hity mojej marki wymyślałem w samochodzie"
- Pozbądź się cellulitu przed wakacjami. Poznaj skuteczne sposoby na wygładzenie ciała
Autor: Sabina Zięba