Ułatwienie kupowania drewna w celach opałowych
Decyzja, którą wydał 26 maja dyrektor generalny Lasów Państwowych, wywołała w sieci duże zamieszanie. Została okrzyknięta nowym programem - "chrust plus". Dotyczyła ona drewna tzw. średniowymiarowego, czyli takiego, które ma do 24 cm grubości. Mimo zmiany, wciąż nie można dowolnie zbierać drewna w lasach. Aby to zrobić, konieczne jest zgłoszenie tego, a następnie uiszczenie opłaty za surowiec.
Praca i finanse
Mimo, że w sieci pojawiły się informacje, że dzięki wydanej decyzji można będzie dowolnie zbierać chrust, to nie zostało to umożliwione. Zebrane drewno należy zgłosić, a następnie można je skupić pod pewnymi warunkami. Decyzja ułatwiła sprzedaż surowca opałowego w oparciu o cennik danego leśnictwa. Jest to znacząca zmiana, ponieważ zdecydowaną większość surowca Lasy Państwowe sprzedają na aukcjach firmom. Ułatwienie dotyczy też tzw. drewna średniowymiarowego, a więc niższych klas, które ma małe zastosowanie w przemyśle.
Jakie drewno można zbierać w lasach?
- Cały czas obowiązuje możliwość zbierania gałęzi na opał - informował wiceminister klimatu i środowiska Eward Siarka.
Nie oznacza to jednak, że zbierany chrust jest darmowy. Nowo sformułowane wytyczne mają wspierać indywidualnych odbiorców w nabywaniu drewna w celach opałowych, a zatem jego zakupu. Zgodnie z nowym prawem, drewno najniższej jakości, które należy do Lasów Państwowych, może zostać kupione przez lokalnych mieszkańców w pierwszej kolejności.
- W tym roku po rozpoczęciu wojny w Ukrainie i zawirowaniu na rynku energii, wzrosły zapytania do nadleśnictw o wskazanie terenu i zgodę na pozyskiwanie drewna opałowego w lokalnych lasach. Priorytetowo należało zadbać, by pierwszeństwo samopozyskiwania drewna miały społeczności lokalne - mówił wiceminister klimatu i środowiska.
Jak legalnie pozyskiwać chrust i drzewo niskiej jakości?
Drzewa z lasu nadal nie można samowolnie wywozić i wynosić. Dotyczy to nawet gałązek, których używamy do ogniska latem. Jeżeli chce się pozyskać chrust na opał, konieczne jest zgłoszenie tego Lasom Państwowym. Trzeba zadzwonić do nadleśnictwa, a to wskaże miejsce, w którym można pozyskać surowiec, a następnie leśnik musi zmierzyć ilość pozyskanego materiału i poda cenę jego kupna.
Ile kosztuje chrust na opał zbierany w lesie?
Ceny drewna wynoszą około 300 złotych za metr sześcienny. Po wykonaniu odpowiednich obliczeń zebranego przez nas chrustu, leśnik poda cenę, jaką będzie trzeba zapłacić za zebrany chrust.
Każde nadleśnictwo ma jednak nieco inne ceny, stąd też warto zapytać, ile będzie kosztować metr sześcienny, zanim umówimy się na samodzielne pozyskiwanie drewna. Najtańsza jest tzw. drobnica opałowa, kosztuje ona 44 zł za metr sześcienny i to właśnie ten surowiec nazywany jest potocznie chrustem, a technicznie drobnicą gałęziową i oznaczana klasą M2.
Zobacz także:
- Spór o łąki przy Lesie Mokrzańskim. "Nie może być tak, że budownictwo wchodzi do lasu"
- Jaworzanie protestują przeciwko wycince lasu. "Sadzili go nasi dziadkowie w czynie społecznym"
- Czy pożary przyczyniają się do rozwoju raka? Badacze nie mają wątpliwości
Autor: Teofila Siewko
Źródło: Business Insider/AgroNews
Źródło zdjęcia głównego: Alexander Denisenko/Getty Images