Wielofunkcyjny salon w kawalerce
Ania ma 37 lat i pracuje głównie z domu dla korporacji. Mieszka w kawalerce od 5 lat, a 4 lata temu przeprowadziła generalny remont mieszkania. Fantastycznie wydzieliła sypialnie, ale na salon nie miała już pomysłu. Jak przyznała, chciałby, aby pomieszczenie stało się przytulne i żeby można było wydzielić w nim kilka stref. Dla właścicielki istotne jest bowiem miejsce do pracy, wygodny kącik, w którym będzie mogła wypocząć, miejsce do jedzenia i oraz przestrzeń do ćwiczeń.
Kasia Jaroszyńska po wysłuchaniu wszystkich wskazówek i próśb Ani udała się na spotkanie z projektantem Leroy Merlin. Jaką metamorfozę wnętrza zaproponował Piotr Przybyszewski?
- Ten mini salon będzie miał trzy nowe funkcje. Przede wszystkim brakowało tutaj wypoczynku, więc strefę do pracy przenieśliśmy pod okno. Będzie można łatwiej skupić się na pracy. Zastosowaliśmy przepierzenie, obrotowe lamele, po to, by oddzielić przestrzeń od części odpoczynku i relaksu. Na ścianie będzie jodełka francuska ułożona z paneli dekoracyjnych pokrytych fornirem. Będzie świetny efekt. Miejsce do jedzenia zostało sprytnie zaplanowane, jest to blat, który się otwiera i zamyka – wyjaśnił.
Kawalerka do zadań specjalnych
W ciągu jednego dnia ekipa Leroy Merlin wraz z projektantem dołożyła wszelkich starań, by przeprowadzić gruntowną metamorfozę pomieszczenia.Zgodnie z założeniem, cały salon został podzielony na trzy strefy: jadalnianą, wypoczynkową i do pracy. Ściany salonu zostały wzbogacone o ozdobną sztukaterię oraz drewniane panele dekoracyjne, ułożone w kształt jodełki.
Dzięki zastosowaniu drewnianych lameli obrotowych udało się oddzielić kącik do pracy od części wypoczynkowej tak, aby te dwie strefy stanowiły odrębne przestrzenie. W centralnej części salonu stanęła wygodna sofa ogrodowa Oasis, niewielki fotel ogrodowy Timea oraz stolik, gdzie Ania będzie mogła relaksować się po ciężkim dniu.
Zgodnie z prośbą powstała także strefa jadalniana. Wygodny składany stolik pozwolił nie tylko zaoszczędzić miejsce, ale i zachować minimalistyczny i naturalny wystrój wnętrza. W salonie nie mogło zabraknąć miejsca do przechowywania. Pod telewizorem stanęła biała komoda. Nad biurkiem zostały zamontowane pojemne meble modułowe Spaceo Kub, z których powstał również regał stojący w drugiej części pokoju. Eksperci Leroy Merlin zadbali również o dodatki i oświetlenie i dodatki. Na ścianach pojawił się zegar oraz dekoracyjne lustra wykonane z naturalnych materiałów. Czarna lampa wisząca Shiso uzupełniła wystrój i nadała charakteru.
Jak na zmianę zareagowała Ania?
- Dziękuję. Pięknie wyszło – podsumowała właścicielka.
Źródło zdjęcia głównego: Mat. prasowe