Katarzyna Jaroszyńska zmienia polskie domy, czyli nowy cykl "Sposób na wnętrze"
Ruszamy z nowym cyklem Sposób na wnętrze, w którym to Katarzyna Jaroszyńska odwiedzać będzie mieszkania polskich rodzin i przeprowadzać wyjątkowe metamorfozy. Nieustawny pokój, ciasny korytarz, a może mikroskopijna kuchnia? Na wszystko znajdzie się odpowiednie rozwiązanie, a to wszystko w zaledwie jeden dzień.
Choć brzmi jak szalony plan, okazuje się, że z odpowiednią pomocą jest możliwy do zrealizowania. W pierwszym odcinku prowadząca, Kasia Jaroszyńska, odwiedziła mieszkanie pani Elizy. Następnie do pokoju zaprosiła specjalistów Leroy Merlin, którzy podjęli się remontu. W ciągu 24 godzin panowie zmienili pokój 7-latki wedle jej życzeń.
- Na pierwszy rzut idzie pokój tzw. "wagon", pomieszczenie 7-letniej Rozalii, która za chwilę idzie do szkoły i potrzebuje przestrzeni. I my tę przestrzeń im damy - powiedziała Kasia.
Metamorfoza pokoju 7-letniej Rozalii
Na 60 metrach kwadratowych mieszka samodzielna mama Eliza z trójką dzieci. Kobieta oddała dwójce z nich salon, a sama przeniosła się do małego pokoju. Rozalia, najmłodsza z rodzeństwa, jest bardzo wymagająca, jeśli chodzi o wystrój wnętrz. Jak przyznała, marzy o pokoju, w którym nie będzie już różowych ścian i plakatów z wróżkami. W zamian za to, powstanie jasna i przestronna przestrzeń z szafą i biurkiem, przy którym będzie mogła się uczyć i malować.
- W tym pokoju pierwotnie był salon. Bardzo chciałam, żeby każde z trojga dzieci miało swój pokój, więc postawiliśmy ściankę działową – powiedziała mama.
Prowadząca zapowiedziała rodzinie niespodziankę, a następnie zostawiła pomieszczenie w rękach specjalistów Leroy Merlin. W ciągu kilkunastu godzin panowie dokonali wielu zmian. Jaki był efekt finalny? Z pomocą projektanta wnętrze zmieniło się nie do poznania.
Pokój udało się podzielić na trzy strefy. Tuż przy oknie powstała strefa do nauki i rysowania, gdzie znalazło się wymarzone biurko. Nie zabrakło także gadżetów m.in. lampki – projektora gwiazd, która nadała wnętrzu bajkowego klimatu. Zaraz obok, za sosnową ścianką działową, wydzielona została strefa wypoczynku. Znalazło się tam wygodne łóżko z turkusowym kocem Zoe oraz kolorową poduszką dla dzieci Sowa. W ostatniej części pokoju zwanej strefą przechowywania eksperci z Leroy Merlin wstawili beżową szafę. Warto wspomnieć także o modnych dodatkach. Na ścianie zawisło owalne lustro powiększające przestrzeń oraz dwa neonowe kinkiety z napisem Hello i Dream, na podłodze zaś znalazł się miękki, beżowy dywan shaggy.
Zgodnie z zamówieniem Rozalki został dobrany także kolor na ściany. Za łóżkiem pojawiła się winylowa, beżowa tapeta 3D z uniwersalnym wzorem.
- Jest to korzystne rozwiązanie cenowe, często tańsze od innych. Diametralnie możemy zmienić wygląd pomieszczenia. Co więcej, tapeta 3D optycznie powiększy nam przestrzeń pokoju Rozalii – wytłumaczył Piotr.
Po reakcji 7-latki i jej mamy wnioskujemy, że metamorfoza przebiegła zgodnie z ich oczekiwaniami. Obie panie z zachwytem przyznały, że nie spodziewały się tak imponującej zmiany.
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN