"Ślub od pierwszego wejrzenia": Czy rozwód Kingi i Marcina był konieczny?

Kulisy zakończenia związku Kingi i Marcina ze "ŚOPW". "Kłamał, że byliśmy na jedną noc"
Ekspertki "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Źródło: Dzień Dobry TVN Online
Wielki eksperyment programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" dobiegł końca. Tutaj możliwe były tylko dwa zakończenia – rozwód albo wspólna przyszłość u boku osoby, która została dobrana przez ekspertki "ŚoPW". Dlaczego tym razem doszło do rozstania?

Pary zupełnie obcych sobie ludzi, stają na ślubnym kobiercu, aby powiedzieć sobie sakramentalne tak. Mają miesiąc na zbudowanie prawdziwej relacji. Podczas najnowszej edycji "ŚoPW" jeden z uczestników zdecydował się na rozwód. Jak wyglądał związek małżeński Kingi i Marcina? 

Początki relacji Kingi i Marcina w programie "ŚoPW"

Kinga i Marcin to para 27-latków pochodząca znad Bałtyku. Co ich wyróżnia?

  • On – szczecinianin, magister farmacji.
  • Ona – gdańszczanka, nauczycielka wspomagająca i terapeutka.

Kinga to żywiołowa dziewczyna, która poszukuje mężczyzny, który za nią nadąży. Marcin na początku wydawał się nieśmiały i zachowawczy, jednak ekspertki liczyły, że otworzy się przy swojej przyszłej żonie.

Para wzięła ślub w starym zamku w Ogrodzieńcu, położonym na wzgórzu. Kinga od razu przyznała, że Marcin jest jej zdaniem atrakcyjny. Kobieta szybko zaczęła dostrzegać między nimi wiele podobieństw i entuzjastycznie podeszła do relacji. Mężczyzna miał w sobie dużo więcej dystansu i nie poczuł wielkiego porywu serca.

Nie do końca słodki tydzień miodowy w "ŚoPW"

Podczas tygodnia miodowego na Malcie, mężczyzna zauważył, że Kinga jest niezwykle samodzielna. Nie zrobiło to na nim dobrego wrażenia. On sam okazał się mocno niezdecydowany i nie potrafił zaplanować ich wspólnego czasu. To właśnie wtedy między małżeństwem zaczęły pojawiać się pierwsze napięcia.

"Ślub od pierwszego wejrzenia" rozstania i powroty Kingi i Marcina

Pierwsze wspólne dni po powrocie z wakacji para postanowiła spędzić u Marcina. Kinga doceniła starania mężczyzny w zadbaniu o jej komfort. Jednak jego problemy organizacyjne i niezdecydowanie powodowały coraz więcej spięć. W końcu doszło do pierwszej poważnej kłótni. Wspólnie zadecydowali, że kolejne dni spędzą oddzielnie. Jeden dzień okazał się zbyt długą próbą czasu.

W końcu Marcin zaproponował, że przyjedzie do dziewczyny, ale… będzie nocował w hotelu. Parze udało się w końcu szczerze porozmawiać. Zjedli wspólną kolację, a następnego dnia zadecydowali, że mężczyzna zamieszka w domu żony. Niestety chwilę później między małżonkami pojawiło się kolejne spięcie. Nie pomogło też spotkanie z ekspertką. Po raz kolejny postanowili zrobić sobie przerwę…

Finałowa decyzja Marcina i Kingi w "ŚoPW"

Ku zaskoczeniu ekspertek, małżeństwo razem przyszło na finałowe spotkanie. Okazało się nawet, że udało im się spędzić razem trochę czasu. Zapytani o ostateczną decyzję, długo wahali się z odpowiedzią. W końcu Marcin zabrał głos i powiedział, że chce rozwodu. Kinga przyjęła do wiadomości tę informację, mimo że widziała potencjał w tej relacji. Rozstali się jednak w miły sposób, wspólnie dziękując ekspertkom za ich wsparcie. Trzymamy kciuki, aby każde z nich znalazło ostatecznie swoją drugą połówkę.

Wszystkie archiwalne odcinki programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" są dostępne na platformie Player.

Sprawdź również:

podziel się:

Pozostałe wiadomości