Wiosna nad wodospadem Niagara
Wodospad Niagara to z całą pewnością jeden z najbardziej znanych wodospadów na świecie. Znajduje się na granicy Stanów Zjednoczonych i Kanady. Wiosną, kiedy wody jest w nim najwięcej, w każdej sekundzie Niagarą spływa około 6 mln litrów wody. Ten fenomen natury pod koniec XIX wieku wykorzystał Nikola Tesla.
Opracowany przez niego system prądu przemiennego pozwolił na przesyłanie prądu na odległość. Dzięki elektrowniom zbudowanym w pobliżu Niagary zasilanych jest ponad 400 tysięcy domostw zarówno po amerykańskiej, jak i kanadyjskiej stronie.
Życie nad Niagarą
Niagara to także jedna z największych atrakcji turystycznych Kanady. Każdego roku odwiedzało go ponad 20 milionów osób. Niestety z powodu pandemii w turystów praktycznie nie ma. Dla mieszkańców pobliskiego miasteczka, którzy żyją przede wszystkim z turystyki, to bardzo trudny czas. Jak zarządza się takim miastem w czasie pandemii?
- To duże wyzwanie. Doświadczaliśmy różnych trudności. Skutków zamachów z 11 września, choroby wściekłych krów, ptasiej grypy czy wahania w kursie walut, ale to tak naprawdę nic, w porównaniu do tego, z czym mierzymy się teraz. Niestety niewiele możemy zrobić i musimy cierpliwie czekać na zakończenie pandemii - mówił w rozmowie z naszą reporterką Irminą Somers Jim Diodati, burmistrz miasta Niagara Falls.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
Cieniolubne byliny. Które z nich polecają prowadzące program "Wymarzone ogrody"?
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: Irmina Somers