Ekspert ostrzega: "Uzależnienie od gier komputerowych działa na mózg jak kokaina". Z tym problem boryka się coraz więcej uczniów

Coraz więcej dzieci uzależnionych od gier
W dobie pandemii uzależnienie od gier komputerowych u dzieci wyraźnie się nasila. Ponadto część uczniów w takcie nauki online potrafi wyłączyć kamerki i oddać się ulubionej aktywności. O tym problemie w Dzień Dobry TVN porozmawialiśmy z prof. Mariuszem Jędrzejko.

Uzależnienie od gier komputerowych

Eksperci jak mantrę powtarzają, że dzieci spędzają za dużo czasu przed komputerem. W czasach nauki online trudno tego uniknąć. Jednak część pociech wykazuje się sprytem i na boku gra, zamiast zaangażować się w lekcję. Początkowo to nieszkodliwa przyjemność, ale z czasem może doprowadzić do uzależnienia. Słowa te potwierdził w Dzień Dobry TVN nasz gość prof. Mariusz Jędrzejko, pedagog społeczny.

- Pandemia całkowicie zrewolucjonizowała życie dziecka. Ono 6-7 godzin przebywa przed ekranem, ucząc się. Niestety, ponieważ nie stosujemy twardej zasady, że na lekcji kamera musi być włączona, to coraz więcej rodziców zgłasza się do nas z niezwykłą sytuacją: 8 godzin w szkole i 6 godzin grania online – zauważył.

Przypadki, z którymi m.in. spotkał się ekspert:

Ekspert zaznaczył, że uzależnienie od gier komputerowych działa na mózg jak kokaina: pobudza, dziecko staje się napięte . Które sygnały mogą świadczyć, że dziecko zaczyna uzależniać się od gier?

- Kłopotem jest, jeśli odstawia to, co będzie mu służyło w przyszłości, czyli edukację. (…) Chodzi o to, że czas edukacyjny musi być poświęcony na edukację. Inaczej mózg mówi tak: "zapamiętam to, co szybciej bodźcuje", a na pewno Minecraft (gra – przyp. red.) bodźcuje bardziej od geografii czy historii - tłumaczył.

Uzależnienie od gier - co mogą zrobić rodzice?

Zagrożenie zatem pojawia się wtedy, gdy dziecko porzuca naukę i normalne życie na rzecz grania. Pedagog społeczny zaznaczył, że nie wszystkie gry są złe. Poprzez niektóre dziecko może nabyć nowych umiejętności. Natomiast należy wyznaczać granice. Uczeń powinien najpierw odrobić lekcje, a potem grać. Ekspert podkreślił też, że kontakt z technologami cyfrowymi dziecko powinno mieć najpóźniej do godziny 21, ponieważ mózg najmłodszych potrzebuje 120 minut, aby się wyciszyć przed snem.

- Gry są akceptowalne tylko w określonym czasie i w określony sposób – wyjawił prof. Mariusz Jędrzejko i dodał, by pamiętać, że dziecko powinno codziennie przebywać na dworze, ponieważ przez pandemię najmłodsi zrywają relacje społeczne.

Co na ten temat uważa Światowa Organizacja Zdrowia? Czego pociecha może się nauczyć grając? Jak gry typu "strzelanki" działają na mózg dziecka? Dowiesz się tego z materiału wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Zobacz także:

Pomysły na wyjątkowe zabawy z dzieckiem. "100 prostych sposobów, których przygotowanie nie wymaga czasu"

Polscy rysownicy stworzyli komiks inspirowany programem Dzień Dobry TVN. Dorota Wellman: "Piękny"

Próbna matura w 2021 roku będzie inna niż wszystkie. Czy udział szkół jest obowiązkowy?

Autor: Dominika Czerniszewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości