Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
Amerykański model meteorologiczny GFS pokazuje, że przed świętami czeka nas prawdziwa pogodowa przeplatanka. Chłodne dni będą ustępowały miejsca tym cieplejszym i na odwrót. Sytuacja może się zacząć zmieniać tuż przed samym Bożym Narodzeniem. To właśnie wtedy do Polski dotrze jęzor zimna. - Zimno znad Arktyki ma zsunąć się w nasz rejon Europy około 20 grudnia i utrzymać do Wigilii. Przyniesie zarówno spadek temperatury, jak i opady śniegu, na ogół mokrego, o słabym i umiarkowanym natężeniu - tłumaczyła Arleta Unton-Pyziołek, synoptyk tvnmeteo.pl.
Jaka będzie pogoda przed świętami?
Wspomniany wyżej model pokazuje, że temperatura na wysokości 1,5 kilometra może spaść od około -5 do -8 stopni Celsjusza, co przy nocnych rozpogodzeniach oznacza spadek od -3 do -5 st. C przy ziemi, a popołudniami wzrost do 0-4 st. C. Spłynie do nas powietrze arktyczne, ale o cechach morskich, niezbyt surowe, choć niosące namiastkę zimy oraz sporo szczelnie zasnuwających niebo chmur. Natomiast nad zachodnią Europą pojawi się klin ciepła. Za jego sprawą temperatura na wysokości 1,5 km będzie wynosiła około 0-5 stopni Celsjusza. Synoptyk wyjaśniła, że przy tak silnej zmienności cyrkulacji powietrza jaką obecnie obserwujemy, prędzej czy później będzie musiał dotrzeć do nas - i to w czasie świąt.
- Jeszcze 24 grudnia nad Polską ma szansę utrzymać się chłód, przy pochmurnym niebie z przejaśnieniami i słabymi opadami śniegu na południu. Po południu temperatura ma być dość wyrównana i może wzrastać do 1-3 stopni. Nocą znad Niemiec nad Polskę może przemieścić się front ciepły z szeroką strefą opadów mokrego śniegu i śniegu z deszczem. Byłaby więc szansa, że w czasie pasterki na zachodzie kraju i Pomorzu krajobraz uroczo się zabieli - wyjaśniła Unton-Pyziołek.
Pogoda na Boże Narodzenie. Czy święta będą białe?
Zdaniem meteorologów w Boże Narodzenie front może się przenieść nad wschodnią połowę kraju, przynosząc tam opady mokrego śniegu i śniegu z deszczem. To właśnie w tym regionie Polski najprawdopodobniej - na chwilę - zrobi się naprawdę zimowo. Szacuje się, że na wschód od linii Wisły termometry pokażą ok. 0 stopni, ale na zachodzie słupki rtęci dojdą do co najmniej 5 kreski przy na ogół pochmurnym niebie. Temperatura na zachodzie Polski mogłaby zatem odchylić się na plus powyżej normy o jakieś 5 stopni.
W najbliższych dniach pogodą będą sterować cyklony północnoatlantyckie. - Zarówno amerykański model GFS, jak i europejski ECMWF, są zgodne co do pierwszoplanowej roli dynamicznych wirów niżowych w czasie świąt Bożego Narodzenia - wyjaśniła synoptyk.
Model europejski zakłada, że być może jeden z wirów dotrze w głąb kontynentu i w czasie świąt znajdzie się nad Finlandią. Cyklon taki zaciągałby umiarkowanie ciepłe masy powietrza polarno-morskiego z północnego zachodu, jednocześnie niosąc porywy wiatru do 60-70 kilometrów na godzinę. Nawet gdyby temperatura w czasie świąt wzrosłaby do 5-7 st. C na zachodzie, to silny wiatr mocno wpłynąłby na odczucie temperatury.
ECMWF przewiduje duże różnice ciśnienia między wyżem nad Francją i niżem nad Skandynawią odbiją się w silnym zagęszczeniu izobar - również nad Polską. Taka sytuacja może sprzyjać sztormom. Nawet jeśli w okolicach Wigilii czy Bożego Narodzenia spadnie śnieg, to niestety się nie utrzyma.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie TVN METEO.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Dzisiaj wypada najkrótszy dzień w roku. Czym jest przesilenie zimowe? Sprawdź, jak walczyć z jego objawami
- Pogoda na jutro. W jednym regionie spadnie sporo śniegu, możliwe też zamiecie
- "Jęzor zimna" zahaczy o Polskę jeszcze przed świętami. Czy będzie też padał śnieg?
Autor: as/Katarzyna Oleksik
Źródło: TVN METEO
Źródło zdjęcia głównego: SimpleImages/Getty Images