Dominik Szymański o zwycięstwie w "Top Model". Kto go wspierał?
Dominik Szymański zaintrygował widzów i jurorów "Top Model" swoją naturalnością oraz oryginalnością. Choć od samego początku był jednym z faworytów tego sezonu, w głębi duszy nie miał pewności, że jego umiejętności są wystarczające, by sięgnąć po wygraną.
- Nie spodziewałem się. (...) Nie wierzyłem nawet, że przejdę do pierwszego odcinka, a co dopiero do finału i zwycięstwo, wielkie "wow" - wyznał w materiale dziendobry.tvn.pl.
Na wyjątkowość 21-latka składa się nie tylko dryg do pozowania i chodzenia na wybiegu, lecz także poruszająca historia. Trudne dzieciństwo w dysfunkcyjnej rodzinie, problemy finansowe i pobyt w domu dziecka ukształtowały jego charakter. Dziś Dominik może liczyć na ogromne wsparcie cioci Wioli - wychowawczyni z domu zastępczego. W programie czuł również przychylność kibicujących mu mentorów.
Wsparcie dostawałem od wszystkich jurorów, ale najbardziej od Dawida Wolińskiego. To jest ojciec mojego zwycięstwa
Jak te słowa skomentował wspomniany projektant mody? - Ja się zawsze wzruszam, kiedy on coś takiego mówi, bo ja jestem bardzo blisko z domami dziecka, sam prowadzę dom dziecka od 11 lat i to też mi coś pokazało. Pokazało, że te dzieci, które zostały tam zapomniane przez rodziców bądź trafiły tam w jakichś innych okolicznościach, mają naprawdę potencjał, ale też dużą szansę, żeby się stać kimś, kto może wpłynąć na świat - wyjaśnił Dawid Woliński w rozmowie z redaktorką Bereniką Olesińską.
Finał "Top Model 12" - relacja jurorów
Członkowie jury nie ukrywają, że każdy z finalistów tegorocznej edycji "Top Model" miał szansę na zwycięstwo. - To był taki pierwszy sezon, w którym naprawdę mieliśmy bardzo ciężki wybór, kto przechodzi do finału. Naprawdę cała czwórka była super - zaznaczyła Joanna Krupa.
Zachwycona osiągnięciami walczących o wygraną uczestników jest także Kasia Sokołowska. - Co się działo na widowni! Niezwykły finał pod tym kątem. Jaka rozemocjonowana publiczność, jak kibicowali tym swoim bohaterom. To było wspaniałe! - skomentowała w materiale dziendobry.tvn.pl.
Czy Dominik Szymański już wie, na co przeznaczy 200 tysięcy złotych? Jaki przekaz kieruje do swojej pani od matematyki, której udziałem w "Top Model" chciał udowodnić, że nie będzie w przyszłości "kopał rowów"? Czy biologiczna mama 21-latka oglądała finał? Tego dowiesz się z naszego materiału wideo zamieszczonego na górze strony.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Przeszedł metamorfozę już na etapie castingów do "Top Model". Dominik Szymański ma za sobą trudną przeszłość
- Jesienne must have? Uczestnicy Top Model zdradzają, co w tym sezonie jest obowiązkowym punktem w ich szafie
- Blaski i cienie światowych fashion weeków. "Usłyszałam, że mam za szerokie biodra"
Reporter: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: dziendobry.tvn.pl