Muzy Młodej Polski. Przy nich klan Kardashianek to skromne dziewczęta

Dziś pewna kawiarnia w Krakowie to atrakcja turystyczna, jednak ponad 100 lat temu ludzie nazywali to miejsce salonem grzechu. Dlaczego? Sprawdził to dziennikarz Dzień Dobry TVN Łukasz Radwan.

Jeśli ktoś chciał się liczyć w towarzystwie artystycznym na początku XX wieku musiał bywać w takim miejscu. Tu nawiązywało się nowe znajomości, a także dyskutowano o sztuce, nie tylko przy kawie.

Na początku wstęp do kawiarni mieli tylko mężczyźni, ale to szybko uległo zmianie. Dzięki artystom Młodej Polski do lokalu zaczęły również przychodzić kobiety, które ich nie tylko inspirowały, ale również namawiały do grzechu i przyczyniały się do powstawania najpiękniejszych portretów.

Zobacz także:

„Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej” - opis filmu i poradnik kochania

Planty – Kraków oczami dzieci i dorosłych. Park i place zabaw

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości