Łyżwiarstwo synchroniczne - na czym polega?
Łyżwiarstwo synchroniczne jest stosunkowo młodą dyscypliną sportową w Polsce. Różni się od typowej jazdy figurowej.
Formacje wykonuje się w dużej grupie łyżwiarzy, zazwyczaj 16-osobowej. Każdy piruet musi być wykonany w tym samym czasie przez wszystkich zawodników.
Mistrzynie Polski w łyżwiarstwie synchronicznym
Nasza reporterka Agata Zjawińska wybrała się na gdańskie lodowisko, by podpatrzeć mistrzynie Polski, dla których taniec na lodzie to chleb powszedni. Zawodniczki Ice Fire Junior wróciły bowiem z rozgrywanych w miniony weekend w Bydgoszczy zawodów aż z 6 medalami.
- Cztery złote i dwa srebrne w 5 kategoriach . Dziewczyny i wszystkie zespoły spisały się - podkreśliła dumna trenerka Agnieszka Filipowicz.
Iza i Karolina wraz z innymi łyżwiarkami z drużyny mają na koncie liczne sukcesy. Jak przyznały, każdy z nich napędza kolejny.
- Czujemy się coraz bardziej zmotywowane i walczymy o więcej - wyjawiły zawodniczki.
- Przed każdym sezonem, każdymi zawodami mamy stawiany wysoki cel. Nie myślimy o pierwszym miejscu, tylko o rekordzie punktowym, nowych trudnych elementach, które chcemy zaliczyć . I o to tak naprawdę walczymy, a nie o złoto - tłumaczyły łyżwiarki.
W łyżwiarstwie synchronicznym przede wszystkim liczy się zgranie. By odnosić kolejne zwycięstwa, trzeba ciężkiej pracy.
- To są godziny ćwiczenia kroków do muzyki. Wszystko w tym samym czasie musi 16 osób wykonać. Dlatego mamy specjalistów od tańca, którzy nas wpierają oraz osoby od przygotowania motorycznego. Ćwiczenia na sali, siłowni, balet - wyliczała trenerka. Drużyna zatrudniła również psychologa sportowego.
Na razie łyżwiarstwo synchroniczne nie wpisuje się w zimowe dyscypliny olimpijskie. Czy to może się zmienić i czy zobaczymy dziewczyny na igrzyskach? Za co łyżwiarki dostają punkty podczas zawodów? Tego dowiesz się z materiału wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Zobacz też:
Ula Radwańska o sportowych planach. "Mam nadzieję, że wrócę w tym roku na Wielkiego Szlema"
Ryszard Szurkowski we wspomnieniach przyjaciół. "Każdy chciał go zobaczyć, podziwiać i kibicować"
Autor: Dominika Czerniszewska
Reporter: Agata Zjawińska