Lexie Alford to dwudziestojednoletnia Amerykanka, która odwiedziła 196 krajów na świecie. Dzięki temu wynikowi została rekordzistką świata w podróżowaniu.
>>> Zobacz także:
- Waligóra i Konrad chcieli przejść pustynię Salar de Uyuni. Uniemożliwił im to nieszczęśliwy wypadek
- W ciągu 5 lat chce odwiedzić 100 krajów. Wie, jak to zrobić bez wielkich pieniędzy
- "Mamo, u mnie wszystko dobrze". Podróżnik, którego mama może spać spokojnie
Dziewczyna zaczęła podróżować w bardzo młodym wieku. Nie mając jeszcze osiemnastu lat, odwiedziła już 70 krajów, a wszystko za sprawą mamy, która jest właścicielką biura podróży.
Ulubionym kontynentem Lexie Alford jest Azja.
Tam było niesamowicie. Od Indonezji, przez Nepal, do Turkmenistanu.
- powiedziała.
Podczas zwiedzania Europy, pojechała też do Polski. Podróż do naszego kraju była niezwykła dla dziewczyny ze względu na jej pochodzenie.
Moi pradziadkowie przyjechali do Wisconsin z Polski. Odwiedziłam Warszawę i Kraków. (...) Poznałam korzenie mojej rodziny.
- przyznała.
Aż trudno uwierzyć, że jeszcze trzy lata temu Lexie miała do odwiedzenia jeszcze 124 kraje. Jak udało jej się to zrobić w tak krótkim czasie?
W każdym kraju spędzałam od trzech dni do trzech tygodni. To zależało od poczucia bezpieczeństwa, budżetu i mojej ciekawości. W Indonezji byłam trzy tygodnie, bo chciałam zobaczyć jak najwięcej natury. W Afganistanie byłam tylko trzy dni, bo nie było mnie stać na zapewnienie sobie bezpieczeństwa podczas przejazdów w tym kraju.
- zdradziła dziewczyna.
Generalnie Lexie miło wspomina swoje podróże ze względu na napotkanych ludzi, jednak w Jemenie przeżyła przygodę, która początkowo zmroziła jej krew w żyłach.
W środku nocy przed hotelem usłyszałam wiele strzałów. Byłam przerażona. Rano okazało się jednak, że były to odgłosy z wesela, więc nic złego się nie działo. To było nieporozumienie kulturowe.
- powiedziała ze śmiechem.
Mimo rekordu świata w podróżowaniu, Amerykanka nie zamierza zrezygnować z wyjazdów.
Przynajmniej nie w najbliższym czasie.
- stwierdziła.
Autor: Redakcja Dzień Dobry Wakacje