Polski kowal pracował dla samej Królowej Elżbiety II. "Bardzo jestem z tego dumny"

''Wykute marzenia''
Bartosz Nawacki to niezwykle utalentowany kowal, którego pracami zachwyciła się sama Elżbieta II. Jakie dzieła ma na swoim koncie Polak? I czym - według niego - ten zawód różni się w naszym kraju i Wielkiej Brytanii? Bartek na pytania te odpowiedział w naszym materiale.

Bartosz Nawacki – kowal

Bartosz przez wiele lat był kowalem w Wielkiej Brytanii. Naukę zawodu rozpoczął u mistrza Romana Goździeleskiego. Dzięki niemu poznał warsztat, nauczył się ostrzenia dłut i wierteł, a także pokochał swoją pracę, do której nie garnie się obecnie zbyt wielu młodych ludzi.

Nie bardzo mają chęć, żeby pracować w takim miejscu, które jest brudne i głośne. Przy palenisku mamy temperaturę blisko 1000 stopni

- przyznał pan Bartosz.

Normalny dzień jest czasami taki, że my naprawdę na czworakach wracamy

- dodał.

Do Wielkiej Brytanii Bartosz przeniósł się zaraz po zdaniu dyplomu mistrzowskiego.

Żeby zostać kowalem prowadzącym

- wyznał.

Jego założenie było proste – "uczyć się, uczyć się i jeszcze raz uczyć się".

To angielskie kowalstwo jest na zupełnie innym poziomie niż nasze. Tam odtwarzając zabytek, odtwarza się go z materiału, z którego był wcześniej wykonany. W związku z tym trzeba te prace wykonywać bardzo tradycyjnymi metodami

- wyjawił Nawacki.

Bartosz trafił do warsztatu Paula Dennisa.

Jednym z członków mojej bardzo dobrej ekipy był Bartek. Przyjechał do mnie pięć lat temu i od razu zaczął pracę nad klatką schodową. Był tak zaangażowany, że tworzył półokrągłe schody całe święta Bożego Narodzenia

- powiedział przełożony Bartka.

Co ciekawe, Dennis posiada certyfikat pieczęci królowej brytyjskiej, dzięki czemu ma uprawnienia do wykonywania prac w nieruchomościach królowej. Bartek również brał udział w realizacji prestiżowych zleceń, m.in. w Buckingham Palace.

Najważniejszy projekt polskiego kowala

Bartosz ma na swoim koncie naprawdę imponujące dokonanie.

Opactwo Westminsterskie zwróciło się do Paula z prośbą o wykonanie rekonstrukcji brakującej furtki do Opactwa Westminsterskiego. On już z racji wieku – no nie można tak intensywnie pracować. Miałem ten zaszczyt, że Paul pozwolił mi tę pracę wykonać i bardzo jestem z tego dumny

- przyznał Bartosz.

Dziś Nawacki znów mieszka w Polsce, a jego dzieła podziwiać można na gdańskiej starówce.

Jedno z nich pokazał w naszym wideo. Zobacz cały materiał.

Zobacz także:

Intarsja – zapomniana technika zdobienia drewna

Najpiękniejsze koronki koniakowskie wytwarza... mężczyzna. Niezwykły talent beskidzkiego kucharza

Lalki nie tylko dla dzieci. Nietypowa pasja, a nawet biznes życia

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Anna Mierzejewska

Reporter: Paweł Kiliański

podziel się:

Pozostałe wiadomości