Intensywny aromat, gęstość kawy, głęboka czerń i bardzo mocny smak – to najbardziej charakterystyczne cechy dobrej parzonej po turecku kawy. Do jej zaparzenia potrzebne jest specjalne naczynie – tygielek. Chcesz wiedzieć, jak zaparzyć wyjątkową kawę z tygielka? Czy parzenie kawy po turecku jest trudne? Zapraszamy do lektury!
Kawa po turecku – historia
Bardzo wiele osób sądzi, że kawa po turecku, to kawa sporządzona w sposób dla Polaków dobrze znany – kawa zalewana. Jest jednak zupełnie inaczej. Jeżeli chcesz spróbować, jak smakuje kawa po turecku – przygotowanie odgrywa kluczową rolę. Należy również zdawać sobie sprawę, że ten rodzaj parzenia kawy ma bardzo długa historię. Pierwsze wzmianki o kawie po turecku pochodzą z Jemenu z przełomu XV i XVI wieku. Bardzo ciekawe jest to, że przez wieki w wielu regionach przygotowana jest dokładnie w taki sam sposób – bez znacznych zmian. Kawa po turecku popularna jest oczywiście w Turcji, a także na Bałkanach oraz na Kaukazie. Przez wiele lat kawa tego typu była ogromnie popularna. Z czasem, kiedy pojawiły się inne gorące napoje, np. herbata czy kawy parzone w inny sposób, kawa po turecku straciła na swojej popularności, jednak nigdy nie została zapomniana. Co więcej, w roku 2013 tradycja parzenia i picia kawy została wpisana na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.
Kawa po turecku – jak zrobić?
Parzenie kawy po turecku dla wielu jest rytuałem, a więc czynnością wykonywaną z ogromnym zaangażowaniem i zawsze w tym samym schemacie. To dzięki specjalnemu parzeniu z kawy wydobywa się niepowtarzalnych i charakterystyczny aromat oraz smak. Od parzenia zależy również moc kawy. Do parzenia kawy po turecku potrzebny jest odpowiednie naczynie, ale także zimna woda oraz bardzo drobno zmielona kawa.
Kawa po turecku – przepis
Krok pierwszy: przygotowanie garnka do kawy po turecku
Kawę powinno parzyć się w specjalnym naczyniu. Niektórzy będą nazywać go czajnikiem do kawy po turecku, inni rondelkiem, a jeszcze inni tygielkiem. Najczęściej tygielek zwęża się ku górze, ma długą rączkę, a także dziubek, dzięki czemu nalewanie kawy do małych filiżanek jest bardzo łatwe. Jeżeli zdecydujemy się na rondelek zamiast tygielka, warto aby miał podobny element. Tygielek zbudowany jest z miedzi, ale można spotkać również modele z aluminium czy ze stali nierdzewnej.
Drugi krok: przygotowanie wody i kawy
Kawa wykorzystywana do robienia kawy po turecku, powinna być przede wszystkim świeżo mielona i bardzo mocna. Kawę mieli się bardzo drobno. Znaczenie ma także temperatura wody – woda powinna być zimna. Podczas procesu nagrzewania się, wydobywa ona z kawy wszystkie aromaty – powoli i bardzo precyzyjnie. Procesu tego nie należy przyspieszać przed stosowanie wody ciepłej.
Krok trzeci: przygotowanie dodatków
Wśród dodatków znajduje się cukier (który dodaje się w trakcie parzenia, a nie po zaparzeniu), a także kardamon i cynamon, oczywiście, jeżeli lubimy te aromaty. Do tradycyjnej kawy po turecku nie dodaje się ani mleka, ani śmietanki – kawa jest czarna.
Reasumując, do zaparzenia kawy po turecku potrzebujemy:
· tygielek (czyli czajnik do kawy po turecku ),
· świeżo zmieloną kawę,
· cukier,
· dodatki – opcjonalnie (cynamon, kardamon, imbir, anyż, przyprawy korzenne),
· zimną wodę.
Kawa po turecku – parzenie
Najpierw tygielek wypełniamy kawą, cukrem oraz dodatkami – cynamonem lub kardamonem. Na jedną filiżankę kawy przypada jedna łyżeczka mielonej kawy. Jeżeli chodzi o inne dodatki, dodajemy zgodnie z naszymi upodobaniami. Jeżeli w tygielku znajdą się już wszystkie składniki, zalewamy je wodą. Wlewamy tyle filiżanek wody, ile filiżanek kawy chcemy uzyskać, plus pół filiżanki (pamiętajmy, że część wody wyparuje w trakcie gotowania). Tygielek stawiamy na małym ogniu. Mieszanina na ogniu powinna lekko się unosić. Nie wolno jej mieszać, nie należy również doprowadzać do jej zagotowania. W tygielku powinna pojawić się piana. Ściągamy tygielek z ognia, czekamy aż mieszanina opadnie znów umieszczamy tygielek na ogniu. Ten proces powtarzamy 3 razy. Po odstawieniu kawy czekamy aż fusy opadną i przelewamy kawę do filiżanek.
Kawa po turecku – przygotowanie to nie wszystko
Przygotowanie kawy po turecku to nie wszystko. Bardzo ważne jest również jej podanie. Kawę tę podajemy w bardzo małych filiżankach . Nazywamy jest demitasse – są małe i przepięknie zdobione. Jeżeli nie posiadamy akurat takich filiżanek, można wykorzystać filiżanki do espresso. Na stole, oprócz filiżanek kładziemy również tygielek, aby można było dolać kawy. Świetnie smakuje ze słodkimi przekąskami, najlepiej z tradycyjną turecką baklawą. Tradycyjna kawa po turecku jest bardzo mocna, nie pija się jej więc zbyt dużo.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN