Joanna Moro pozuje topless w zaawansowanej ciąży. Gwiazda opublikowała na swoim Instagramie bardzo ważny post i opatrzyła go odważnymi zdjęciami. Aktorka podzieliła fanami swoimi przemyśleniami na temat samoakceptacji. Na zdjęciach zakrywa piersi, ma na sobie tylko dolną cześć kostiumu kąpielowego. Joanna Moro jest w 28. tygodniu ciąży.
Pod serią zdjęć z plaży, aktorka napisała:
Kochani, wiele kobiet i (mężczyzn tez) wstydzi się swojego ciała, są niezadowoleni z niektórych części ciała, chcą je zmieniać chirurgicznie lub chowają je, ukrywają. Pisze o tym i daje kilka zdjęć odkrywających naturę, bo myślę jak ważne jest, żebyśmy zaakceptowali i pokochali siebie takimi jakimi jesteśmy . Nie sugerowali się pięknem lub wzorcem innych, tylko czerpali inspiracje do odnajdywania własnej drogi, szczęścia i piękna. Każdy z nas jest inny, inaczej postrzega piękno, ma inna estetykę, inne potrzeby - bądźmy tolerancyjni względem siebie tez. Nie wstydźmy się siebie, takimi jakim jesteśmy! Ja uwielbiam żywioł wody , jego bezkompromisowość i sile . W wodzie czuje się wolna lekka, czuje się częścią tego żywiołu. . Lubię się zupełnie zjednać z tonia wody bez żadnych ograniczeń!
"Nagość to sztuka"
Fani komentują i nie kryją zachwytu dla wpisu i ciała Joanny:
- Pięknie Pani napisała ma Pani przepiękne ciało , i z brzuszkiem wygląda Pani bosko ❗ Gratuluję , udała się Pani naszemu Szefowi ❗ Życzę wszystkiego najlepszego
- Pani Joanna bardzo mądre słowa. ???
- Pięknie Pani wygląda,ciąża służy ??,pozdrawiam serdecznie z Francji ???
Pojawiły się także głosy potępienia dla tego typu postów. Jedna z internautek napisała:
- ... czy to zdjęcia do Playboy?... czemu ma to służyć? Ps ja nigdy nie publikowałabym tego typu zdjęć- cenię sobie intymność
Joanna Moro nie czekała długo z odpowiedzią. Na krytyczny komentarz odpisała:
Dla mnie nagość jest sztuka, nie ośmielam się na razie publikować pełnej nagości, bo myślę, że tutejsi moi odbiorcy w większości nie są na to gotowi . Ale dla mnie ludzkie ciało jest piękne i nie wiem dlaczego w piękny sposób mamy tego nie pokazywać .
Autor: Filip Yak
podziel się: