Jeździsz bez dokumentu? Sprawdź, jaka jest kara za jazdę bez prawa jazdy

Kierowca tłumaczy się policjantowi
Fot. GettyImages / avid_creative
Roztargnionym kierowcom często zdarza się, że po prostu zostawiają dokument prawa jazdy w domu, a potem zaklinają los, by nie natknąć się na patro Nawet jeśli jednak tak się stanie, konsekwencje nie będą poważne, gdyż za takie przewinienie, jak jazda bez prawa jazdy, mandat będzie niewielki. Gorzej jednak, jeśli w ogóle nie mamy uprawnień do prowadzenia pojazdów. Wtedy może spotkać nas znacznie poważniejsza kara.

Kara za jazdę bez prawa jazdy i kara za jazdę bez uprawnień może znacząco się różnić przede wszystkim ze względu na szkodliwość społeczną danego przewinienia.

To, że nie mamy przy sobie dokumentu, nie znaczy przecież, że nie potrafimy prowadzić samochodu lub że nasze umiejętności czy odpowiedzialność kiedykolwiek zostały zakwestionowane.

Jaka kara za jazdę bez prawa jazdy?

Nasze uprawnienia, jeśli je posiadamy, obecne są w systemie – CEPiK-u (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców), do którego dostęp mają policjanci dokonujący kontroli drogowej. Dlatego prawo jest tu dość wyrozumiałe – za brak dokumentu (nie uprawnień!) grozi nam mandat w wysokości 50 zł.

Kara za jazdę bez prawa jazdy, czyli za brak uprawnień

Sytuacja komplikuje się, gdy wsiadamy za kierownicę, mimo że nie powinniśmy, ponieważ nie posiadamy uprawnień do prowadzenia pojazdów danej kategorii. Na przykład kiedy jeszcze nie zdaliśmy egzaminu i daliśmy się złapać na ćwiczeniu manewrów z zaprzyjaźnionym kierowcą. Niektórzy w tej sytuacji liczą na pewną wyrozumiałość policjantów, ponieważ może wydawać się, że nasze zachowanie na drodze nie stwarza dużego zagrożenia (np. uczymy się właśnie parkowania równoległego między słupkami). Nie mamy tu jednak żadnej gwarancji co do wysokości mandatu, ponieważ kodeks wykroczeń równo traktuje wszystkie miejsca, po których poruszamy się pojazdem bez uprawnień. Z punktu widzenia prawa nie ma więc znaczenia, czy jeździmy po leśnej, rzadko uczęszczanej drodze czy po ruchliwej autostradzie.

Co gorsza, grzywna grozi również osobie, która użyczyła nam pojazdu do ćwiczeń (jej wysokość może być bardzo różna – od kilkudziesięciu do 5000 zł). Nie warto więc ryzykować. Zwłaszcza, że taka pomoc w opanowaniu sztuki prowadzenia pojazdu oznacza wzięcie na siebie odpowiedzialności za życie i zdrowie nie tylko praktykanta, ale też pieszych czy innych kierowców.

Bez względu jednak na to, czy nie mamy prawa jazdy w ogóle, czy tylko uprawnień dla danej kategorii, kara za jazdę bez prawa jazdy (mandat lub grzywna) wynosi od 500 do 5000 zł. Jeśli jeździmy bez prawa jazdy sami (własnym lub pożyczonym samochodem), policjanci zatrzymają nasz pojazd celem odholowania go na policyjny parking i dodatkowo obciążą nas kosztami tej operacji.

Kara za jazdę bez prawa jazdy w przypadku, gdy je utraciliśmy

Jeśli nie mamy uprawnień, ponieważ odebrano nam je, grozi nam kara za jazdę bez prawa jazdy w wysokości od 500 do 5000 zł. Prócz tego musimy spodziewać się innych konsekwencji. Ich charakter zależy od tego, w jaki sposób straciliśmy uprawnienia. Jeśli więc nie mamy ich ze względów administracyjnych, czyli odebrał nam je starosta (najczęściej na skutek przekroczenia 24 punktów karnych – jeśli nie przeszliśmy ponownej kontroli kwalifikacji, przeprowadzanej na wniosek komendanta wojewódzkiego policji), oprócz grzywny otrzymamy sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Jeśli zaś sąd, na skutek postępowania przeprowadzonego przez policję lub prokuraturę, już wcześniej wydał nam ten zakaz, to na mocy przepisów kodeksu karnego (a więc już nie kodeksu wykroczeń), za złamanie zakazu grozi nam nie tylko wysoka grzywna, ale też kara więzienia – od trzech miesięcy do pięciu lat.

Kara za jazdę bez prawa jazdy, a regres ubezpieczeniowy

Kara za jazdę bez prawa jazdy to nie jedyna konsekwencja wykroczenia, zwłaszcza w przypadku, gdy spowodowaliśmy kolizję lub wypadek. W takim przypadku oprócz grzywny musimy pokryć również wszelkie spowodowane straty. Tego rodzaju kara określana jest jako regres ubezpieczeniowy .

Podobnie dzieje się w przypadku, gdy nie mamy ważnego OC czy AC, posiadamy niesprawny pojazd lub prowadzimy go pod wpływem alkoholu czy narkotyków.

Regres ubezpieczeniowy może wiązać się z wielotysięcznymi stratami i z koniecznością pokrycia kosztów leczenia ofiar wypadku.

Zobacz także: Kiedy wojsko może zarekwirować auto?

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości