Jak nie pogłębiać konfliktu z nastolatkiem? Psycholożka: „Nie wolno mówić: milcz smarkaczu, bo ja tak mówię”

Młode osoby wchodzące w wiek nastoletni coraz bardziej czują potrzebę silniejszego wyrażania swojej opinii, a bardziej niż rodzice, liczą się dla nich rówieśnicy. Prowadzi to często do konfliktów. Czego nie robić podczas kłótni z nastolatkiem, by nie pogorszyć całej sytuacji?

Jak rozmawiać z nastolatkiem?

Wiek nastoletni rządzi się swoimi prawami. Oznacza to m.in., że młode osoby częściej starają się wyrazić własne opinie, nie zawsze zgodne z tym, co myślą rodzice. Jak zauważyła w Dzień Dobry TVN psycholożka Aleksandra Piotrowska, taka sytuacja powoduje, że u dorosłych może dojść do swego rodzaju urażenia dumy. Unoszą się więc oni i wchodzą w poważny ton "bo tak". Tymczasem nastolatkowie potrzebuje dowodu, że ich zdanie także się liczy. Czego unikać?

Nie wolno mówić: milcz smarkaczu, bo ja tak mówię

- podkreśliła specjalistka.

Zamiast tego poleciła poważną rozmowę i przekonanie młodzieńca racjonalnymi argumentami. Drastyczne sposoby nie wywołają żadnego pozytywnego skutku.

Konflikty między dorosłymi a nastolatkami

Jakie mogą być najczęstsze powody kłótni między rodzicami a nastolatkami? Opowiedziała o tym Edyta Plich, ekspertka edukacyjna i matka 4 dzieci.

To są zwykle drobne rzeczy. Chyba pierwszy dziś najczęściej spotykany temat, to jest nadużywanie komputera nie w celach naukowych

- zaznaczyła.

Dorośli uważają, że czas powinien być spożytkowany w lepszy sposób, jednak ich zdanie na ten temat jest różne od tego nastolatków. Obie grupy mają swoje definicje dobrego spędzania wolnych chwil. W jej domu np. doszło do sytuacji, gdy ona sama chciała pokazać wartościowy spektakl w sieci, a równolegle jej synowie odbywali spotkanie on-line. Zawołani nie rozumieli, czemu nagle zostali oderwani od swoich zajęć.

My ciągle chcemy, żeby oni myśleli tak jak my i chcemy, żeby nas rozumieli, bo my myślimy o ich przyszłości, a dla nich ważna jest teraźniejszość. Brakuje nam pokory i brakuje nam zrozumienia

- oceniła.

Jak zachować się podczas kłótni?

Jak Edyta Plich zachowuje się w sytuacji konfliktowej? Przede wszystkim stara się przerwać kłótnię i doprowadzić do ostudzenia emocji, które nie są najlepszym doradcą. Dąży też do tego, by podczas kłótni nie dochodziło do wzajemnego obrażania się przez obie stron. Ważne jest by argumenty dotyczyły newralgicznej kwestii i nie były pełne inwektyw wobec osób.

Szacunek dla młodego człowieka, który naprawdę ma swój świat, jest moim zdaniem najistotniejszy, a my ciągle chcemy wiedzieć lepiej

- zauważyła Edyta Plich.

Kwarantanna - czas na zbliżenie się

Domowe odosobnienie może nie tylko rodzić kolejne konflikty, lecz także np. wspomóc zacieśnianiu więzi rodzinnych. Jak zauważyła psycholożka Aleksandra Piotrowska, wiele osób podejmuje się takich prób. Niektórzy jednak uważają, że dzięki samej kwarantannie relacje ulegną poprawie.

Przez sam fakt przebywania w tym samych czasie, w tym samym miejscu nie dochodzi jeszcze do bliskości

- uczuliła.

Nie pomoże więc to, gdy każdy z domowników zamyka się w swoim własnym świecie i mija się z pozostałymi członkami rodziny.

Powinniśmy wypracować sobie pewne ogólne zasady wspólnego życia

- dodała,

Radziła przy tym, że nie powinno zabraknąć nawet małej przestrzeni tylko dla nas samych. Jest to ważne dla komfortu psychicznego każdej osoby.

Zobacz także:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Wioleta Pyśkiewicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości