Pięta Achillesowa logopedii, uznawana za nieuleczalną wadę wymowy. Szacuje się, że jąkanie dotyka 4 % populacji. O tym, że problem można wyleczyć przekonywała logopeda Bernadeta Dziekan-Standowicz i jej pacjent Mikołaj Śmierzchalski.
Jąkanie - na czym polega terapia?
To uczenie pacjenta mówienia od podstaw. Zaczynam od fundamentu, czyli rewelacyjnego oddechu. Wszyscy moi pacjenci i ich rodzice źle oddychają. Właściwie wydaje się, że to jest norma, a tak naprawdę jest to zupełnie zaprzeczenie tego co my, ludzie powinniśmy robić, żeby dobrze mówić. Bo do wegetacji jest potrzebny jakikolwiek oddech, ale żeby pięknie mówić, trzeba po prostu dobrze oddychać
To było życie na 30 procent, atak naprawdę to wegetowanie. Dwa tygodnie terapii spowodowały, że mogłem się wypowiedzieć - wolną mową, ale już się nie jąkałem. Potem była praca, która trzeba było wykonać, żeby to podtrzymać. Dostaliśmy narzędzia od pani Bernardety, dzięki którym czujemy się bezpieczni, mamy w głowie taką "czarodziejkę", która nam pomaga i nas chroni, niezależnie od wieku
Skąd się bierze jąkanie?