Krysia Bogaczuk jest utalentowaną plastycznie uczennicą jednej z białostockich podstawówek. Kiedy dowiedziała się, że jej szkoła jest zaangażowana w pomoc dla Olgi - jednej z uczennic chorej na guza mózgu, postanowiła też dać coś od siebie. Wzięła więc z domu swoje rysunki, usiadła pod sklepem i zaczęła je sprzedawać po 2 i 4 zł. Dziewczynka uzbierała 23 zł. Pieniądze włożyła do koperty i przekazała je na leczenie Olgi.
To bardzo miłe ze strony Krysi. Dzieci powinny brać z niej przykład.
- powiedziała Olga.
>>> Zobacz także:
- Immunoterapia - przełom w walce z rakiem?
- Miała guza mózgu, a lekarze leczyli ją kroplami do oczu
- Selfie z tomografem i wąchanie kwiatów, czyli leczenie guza... śmiechem
Choroba Olgi
Olga ma 8 lat i choruje na zespół Recklinghausena. Jest to schorzenie nieuleczalne i ma podłoże genetyczne. W obrazie klinicznym choroby występują zmiany skórne, oczne, guzy wewnątrzczaszkowe i inne nowotwory o lokalizacji pozaczaszkowej, a także zmiany kostne. Jakiś czas temu u Olgi lekarze zdiagnozowali guza mózgu wielkości 4,5 cm, który oślepił jej jedno oko. Rok temu przeszła operację ratującą życie. Podczas zabiegu lekarzom udało się usunąć tylko fragment guza. Pozostała część nowotworu okazała się nieoperacyjna i może zacząć się rozrastać w każdej chwili.
Olga wymaga wielospecjalistycznej opieki: onkologicznej, neurologicznej, neurochirurgicznej, endokrynologicznej, nefrologicznej i okulistycznej. Jest pacjentką poradni wad postawy (potrzebuje rehabilitacji), metabolicznej i alergologicznej. Korzysta z opieki psychoterapeuty.
Olga jest podopieczną fundacji Zdążyć z pomocą.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN