Całe życie z mleczakami
Marek Konkolewski dowiedział się o tym, że ma mleczne zęby podczas wizyty u stomatologa. Miał wówczas dwadzieścia kilka lat. Stomatolog zaleciła wykonanie RTG jamy ustnej, dzięki temu wydaniu okazało się, że Pan Marek ma mleczne „trójki”. Ząb z prawej strony wypadł 9 lat temu, kiedy nasz gość miał 42 lata. Stały ząb rósł przez mniej więcej 2,5 roku. Lewą, mleczną trójkę Pan Marek przez przypadek połknął jedząc kanapkę.
Pani Joanna urodziła się bez zawiązków zębów stałych. Jedynie były to dwie górne jedynki.
U góry miałam 8 zębów, a na dole 10 –więc nawet mleczaków nie miałam wszystkich.
Kiedy Pani Joanna miała sześć lat wraz z mamą zaczęła szukać pomocy u specjalistów. Niestety mama dziewczynki zmarła kiedy ta miała dziewięć lat. Proces leczenia został wstrzymany. Dopiero kiedy Pani Joanna osiągnęła pełnoletność na własną rękę zaczęła szukać kliniki stomatologicznej, która jej pomoże. W ten sposób trafiła pod skrzydła doktora Romana Borczyka.
Jest to mój anioł, który wraz z całym swoim zespołem (leczenie trwało dwa lata) pomógł mi. Nowy uśmiech całkowicie poprawił komfort życia Pani Joanny.
Ostatecznie mleczaków pozbyłam się w wieków 29 lat. Podczas jednego zabiegu miałam usuwane zęby i wkręcane implanty. Wyszłam z kliniki z pełnym górnym uzębieniem. Jak góra się podgoiła, to miałam zabieg zębów dolnych.
Dlaczego dorosłe osoby wciąż mają mleczaki?
Braki zębowe mogą spowodować nie tylko problemy estetyczne, ale też funkcjonalne, między innymi dotyczące żucia pokarmów, a także trudności we właściwej wymowie.
Zdaniem stomatologa przyczyn, kiedy osoby w dojrzałym wieku wciąż mają zęby mleczne może być bardzo wiele. Najczęściej są to przyczyny genetyczne, a jak zaznacza Michał Dudziński, może to być skorelowane z płcią.
Mnogie braki w uzębieniu częściej występują u kobiet, zaś pojedyncze u mężczyzn.
Wrodzony brak zawiązków zębów nazywana jest hipodoncją, a także „agenezją zębów”. Choroba ta dotyczy około 5,5% populacji ludzkiej. Najczęściej spotyka się brak zębów siecznych bocznych górnych.
Na wystąpienie hipodoncji mają także wpływ choroby przebyte przez matkę w okresie ciąży, czynniki środowiskowe oraz urazy, do których dochodzi w życiu płodowym. Wyróżnić tu należy choroby wirusowe (grypa, różyczka, świnka, ospa wietrzna), zakaźne (kiła, malaria, gruźlica), toksemię ciężarnych, konflikt serologiczny, spożywanie alkoholu przez matkę, złe odżywianie (w szczególności wywołujące awitaminozę A i D).
Rozpoznanie kliniczne hipodoncji zawsze wymaga potwierdzenia za pomocą badania RTG. Wykrycie tego zaburzenia jest wskazaniem do podjęcia natychmiastowego złożonego leczenia.
Zobacz też:
- Czym są implanty stomatologiczne?
- W szkole w Kudowie-Zdroju walczą z próchnicą
- Zęby mądrości - wyrywać czy nie?
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło zdjęcia głównego: E+