Nowe odcinki "Doktor Pryszczylli"
"Doktor Pryszczylla" doczekała się 4. sezonu, który właśnie wystartował na antenie TLC. Choć na początku program wydawał sie kontrowersyjny, zyskał grono licznych fanów, a w sieci zaroiło się od nagrań domorosłych specjalistów starających się zaradzić cystom i zaskórnikom. Doktor Sandra Lee jest tylko jedna. - To niesamowite, jak dużą popularność zdobył mój format we wszystkich częściach świata. Nie ma znaczenia, gdzie dorastałeś, jaki masz status finansowy, jaki jest kolor twojej skóry, wszędzie są pryszczyllomaniacy - żartuje dr Sandra Lee. - Myślę też, że każdy ma w sobie poczucie braku przynależności lub odmienności, wstydzimy się czegoś w naszym życiu. Widząc kogoś, kto boryka się z taką samą chorobą daje poczucie wspólnotowości, eliminuje osamotnienie.
Choć telewizja rządzi się swoimi prawami, to Sandra Lee jest lekarzem z krwi i kości. Do jej gabinetu przychodzą prawdziwi pacjenci, którzy potrzebują realnej pomocy.
- To jest dość stresujące, ponieważ nigdy nie zapominam, że to są żywi ludzie, którzy być może wcześniej bali się pójść do lekarza. Już przy pierwszym spotkaniu są z nami kamery - tłumaczy. - Większość z nich ma za sobą konsultacje u wielu lekarzy, którzy nie byli w stanie im pomóc. Realizacja programu wymaga ode mnie żonglowania wieloma czynnikami. Ale satysfakcja jest ogromna, kiedy mogę zobaczyć gotowe odcinki. Wiem, że ciężka praca i nerwy się opłaciły, jestem z siebie dumna, a pacjenci szczęśliwi - podkreśla. Sandra Lee przy okazji naszej poprzedniej rozmowy zdradziła, że jej ojciec był lekarzem. Ona również postanowiła pomagać ludziom. Jak sama przyznaje, nigdy nie przypuszczała, że program o dermatologii będzie takim sukcesem. Oczywiście istniało też ryzyko, że występ w telewizji sprawi, że środowisko medyczne będzie patrzyło na nią z niekoniecznie życzliwym pobłażaniem.
Zdrowie
- Kiedy wystartował, jestem pewna, że byli tacy, którzy, nie oglądając go, pytali: czy ta osoba robi sobie żarty z dermatologii - wspomina Sandra Lee. - Wiem, że każdy, kto zobaczył pogram, wie, że jestem dermatologiem i traktuję tę specjalizację poważnie. Mam nadzieję, że pomagam w jej rozwoju i uświadamianiu ludzi, że to coś więcej niż wyciskanie pryszczy. Z nazwy "Doktor Pryszczylla" jestem bardzo dumna. Jest chwytliwa i ludzie ją zapamiętują.
Najtrudniejsze przypadki dr Pryszczylii
Doktor Sandra Lee zwraca uwagę na fakt, że często problemy skórne są silnie połączone z psychiką.
- Skóra jest to rodzaj zbroi, którą nosimy przed światem - tłumaczy dr Pryszczylla. - Nie jest łatwo ukryć jej stan. Jeśli jest chora, to przyciąga uwagę i to nie zawsze w dobry sposób. Moim celem, jako dermatologa, jest poprawa samopoczucia psychicznego. Staram się też dać ludziom poczucie kontroli nad problemami, wiele dermatoz pogarsza się z powodu lęku lub stresu. Każdy kiedyś czuł, że w sytuacji napięcia pogarszał się trądzik lub pojawiało się swędzenie. Dlatego staram się się zmniejszyć niepokój pacjentów np. przepisując leki.
Dermatolodzy na całym świecie najczęściej są proszeni o poradę w przypadku trądziku, narośli i egzemy. Wraz z wiekiem wzrasta ryzyko zachorowania na raka skóry, pojawiają cysty i tłuszczaki. Oczywiście starzeniu towarzyszą zmarszczki i przebarwienia.
- Za każdym razem, kiedy oglądam program, przenoszę się do momentów, kiedy po raz pierwszy spotkałam moich pacjentów, pamiętam wszystkie szczegóły tych wydarzeń. - wyznaje dr Sandra Lee. - Nie mam, jednego ulubionego przypadku. Np. w tym sezonie jeden z moich pacjentów po zakończonym leczeniu po raz pierwszy poszedł na randkę. W poprzedniej serii był mężczyzna z gigantycznymi naroślami na nosie. Ich usunięcie to była naprawdę wielka sprawa. Mam wielu niezapomnianych pacjentów - podsumowuje.
"Doktor Pryszczylla" - gdzie oglądać?
4. sezon "Dokor Pryszczylli" zadebiutował na polskiej antenie TLC 16 marca. Widzowie mogą spotkać swoją ulubioną dermatolog w środę o godzinie 22:00. W najnowszej odsłonie programu do doktor Sandry Lee dołączyła doktor Betty Song, aby wspólnie zająć się ekstremalnymi przypadkami, których nikt inny nie chciał już leczyć.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Księżna Yorku z wyjątkowym przesłaniem do widzów Dzień Dobry TVN. "Dzwońcie do babci Sarah"
- Film "Inni ludzie", czyli desperackie poszukiwanie miłości. "Na kilku płaszczyznach można znaleźć jakiś przekaz"
- "Najgorszy człowiek na świecie". Renate Reinsve - norweski fenomen aktorski
Autor: Adam Barabasz
Źródło zdjęcia głównego: TLC / x-news