Trzy propozycje masażerów wyglądają niepozornie. Dzięki temu kobiety nie będą czuć się zawstydzone, gdyby gadżet wypadł z torebki.
Wibrator zawsze stoi po stronie kobiety. Przyznają nam prawo do przyjemności, wtedy kiedy społeczeństwo, władza, Kościół, a nawet nasz partner odmawiają nam tego
- powiedziała Joanna Keszka.
Wibrator do biura
Gadżet służy do rozmasowywania łechtaczki i należy do tych z rodzaju hands off, czyli można z niego korzystać bez użycia rąk. Jego kształt jest dopasowany do kobiecej fizjonomii.
Włączamy sobie delikatny tryb, wsuwamy go bielizny i możemy siedzieć przy komputerze, pisać, a ten wibrator będzie nas relaksował
- mówiła ekspertka.
Wibrator na wakacje
Kolejny gadżet z powodzeniem można zabrać ze sobą nad morze czy jezioro, ponieważ jest wodoodporny. Jak powiedziała Joanna Keszka, z jednej strony stymulator jest delikatny, ale z drugiej - ma dużą moc. A jak działa?
Ten wibrator robi tzw. jacuzzi dla łechtaczki, czyli rozmasowuje pochwę tylko za pomocą drgań wody
- wyjaśniła specjalistka.
Wibrator na wieczór
Innym gadżetem, który zdaniem ekspertki warto mieć pod ręką, jest japoński stymulator łechtaczkowy. Służy on do rozmasowywania pochwy z zewnętrznej strony i jej ujścia.
Wygląda niepozornie, jest prosty, ma przyjemny kolor, ale jak kobiety zaczynają się nim bawić, to on wyzwala w nich dzikość
- stwierdziła ekspertka.
Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.
>>> Zobacz także:
Jak doprowadzić kobietę do orgazmu? Poznaj sposoby na zadowolenie partnerki
Na czym polega miłość tantryczna? Techniki i pozycje
Strefy erogenne mężczyzn i kobie Czy są różne? Co je łączy?
Autor: Iza Dorf