Robienie zdjęć z lampą błyskową nie należy do najłatwiejszych zadań. Chyba każdy kojarzy nieudane zdjęcia z imprez rodzinnych z charakterystycznym „efektem lampy błyskowej” - gdzie wszystkie sfotografowane osoby mają czerwone oczy, kolory są przerysowane i wszystko jest nienaturalnie spłaszczone. Sztuką jest więc nauczyć się korzystać z lampy błyskowej tak, by w jak najbardziej naturalny sposób oświetlała lub doświetlała fotografowany obiekt.
Kiedy używać lampy błyskowej?
Lampa błyskowa jest wykorzystywana przez fotografów w kilku sytuacjach. Po pierwsze, może służyć jako główne bądź nawet jedyne źródło światła. Dzieje się tak podczas fotografowania w warunkach, w których niemożliwe jest korzystanie ze światła zastanego, na przykład w nocy czy w bardzo ciemnych pomieszczeniach. Lampa błyskowa pozwala na obniżenie ISO, dzięki czemu na zdjęciu nie będzie widać charakterystycznych szumów lub na znaczne zmniejszenie czasu naświetlenia. Dzięki lampie błyskowej jesteśmy też w stanie zamrozić ruch, dlatego jest ona często wykorzystywana w fotografii sportowej i reportażowej.
Lampy błyskowe są też używane jako dodatkowe źródło światła, a ich głównym zadaniem jest wtedy doświetlenie fotografowanego obiektu. Lampa błyskowa sprawdzi się więc zarówno w fotografii produktowej, jak i portretowej.
Zdjęcia z lampą błyskową - jak fotografować przy użyciu lampy wbudowanej?
Lampy błyskowe można podzielić na te wbudowane i zewnętrzne. Prawie każdy model aparatu cyfrowego posiada małą wbudowaną lampę. Korzystanie z tego typu dodatkowego oświetlenie w wielu sytuacjach nie jest najlepszym rozwiązaniem. Wbudowane lampy charakteryzują się tym, że dają płaskie światło i bardzo ostre cienie, co przekłada się na jakość kolorów na zdjęciach - stają się wówczas bardzo nienaturalne i sztuczne. Nierzadko zdarza się też, że z powodu sposobu ustawienia względem obiektywu uzyskujemy na zdjęciach efekt czerwonych oczu.
Jeśli nie mamy wyboru i musimy skorzystać z wbudowanej lampy błyskowej, zadbajmy o to, by nieco rozproszyć światło z niej wychodzące. Możemy do tego użyć na przykład kartki papieru, którą wystarczy podłożyć pod lampę. Dzięki skierowaniu światła na boki albo w górę będzie ono łagodniejsze i bardziej miękkie. Można też zmniejszyć moc lampy poprzez zakrycie jej kawałkiem białego papieru lub zaklejenie półprzezroczystą taśmą. Starajmy się też, by fotografowany obiekt nie znajdował zbyt blisko aparatu.
Jak robić zdjęcia z zewnętrzną lampą błyskową?
O wiele lepszym rozwiązaniem jest korzystanie z zewnętrznej lampy błyskowej. Pytanie, jak używać lampy błyskowej zewnętrznej, jest często zadawane nie tylko przez osoby, które dopiero zaczynają przygodę z fotografią. Prawidłowe korzystanie z takiej lampy może bowiem sprawiać trudność również bardziej zaawansowanych fotografom.
Czym kierować się przy wyborze zewnętrznej lampy? Przede wszystkim mocą - im mocniejsza lampa, tym lepiej. Moc zawsze można zmniejszyć, a jeśli okaże się, że lampa jest za słaba, nasze zdjęcia nie wyjdą dobrze. Lampy zewnętrzne, często nazywane systemowymi lub reporterskimi, można z łatwością umieścić na sankach aparatu lub na przykład na zewnętrznym statywie.
Prawidłowe ustawienia lampy błyskowej sprawią, że nasze zdjęcia będą dobrze doświetlone. Jak ustawić lampę błyskową, aby uzyskać pożądany efekt? Warto od początku korzystać z trybu manualnego zamiast automatycznego - dzięki temu szybciej opanujemy umiejętność korzystania z lampy i będziemy mogli świadomie manipulować ustawieniami, by uzyskać pożądany efekt na zdjęciu.
Kolejna wskazówką jest skierowanie błysku flesza w inną stronę podczas wykonywania zdjęcia - na przykład w sufit. To sztuczka często wykorzystywana przez fotografów portretowych. Dzięki temu światło padające na twarz nie będzie takie ostre i da naturalny efekt.
Przy korzystaniu z flesza warto mieć przy sobie dyfuzor do lampy błyskowej, który ma zadanie rozpraszać światło. Dzięki temu cienie na zdjęciach będą bardziej miękkie. Dyfuzor jest często wbudowany do lampy błyskowej i można korzystać z niego według potrzeb.
Fotografowanie w studio - jakie lampy wybrać?
Jeśli zaś chcemy skupić się na robieniu zdjęć w studio fotograficznym, jednym z podstawowych elementów wyposażenia jest lampa błyskowa studyjna. Tego typu lampy mają znacznie większą moc niż lampy systemowe, są jednak też o wiele cięższe i większe, przez co ich transport jest znacznie utrudniony. Tego typu lampy sprawdzają się świetnie w fotografii portretowej i produktowej.
Korzystanie z lamp błyskowych wymaga wiedzy i praktyki, jednak opanowanie tej umiejętności jest niezwykle przydatne w fotografii. Dlatego warto poświęcić czas na zrozumienie, jak działają lampy błyskowe, by móc z nich korzystać w pełni świadomie.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN