Zdjęcie: Bartosz Krupa/ East News
Temaki sushi (sushi zwijane w kształcie rożków)
Składniki:
ryż do sushi
2 szklanki ryżu
2 szklanki wody
zalewa do ryżu:
ocet ryżowy 80-90 ml
cukier 4-5 łyżki
sól (1 łyżeczka)
nadzienie: (propozycje)
świeży łosoś, awokado, majonez (najlepiej japoński)
ikra łososia, ogórek pokrojony w słupki, czarny sezam
tuńczyk, por (biała część), majonez ((najlepiej japoński), listki świeżej kolendry
kurczak usmażony w sosie teriyaki, suszone pomidory z oliwy
umeboshi – japońska morela marynowana, liście pachnotki jadalnej – tzw. perylli japońskiej (można kupić w Polsce)
Przygotowanie:
Ryż płuczemy pod bieżącą wodą na sitku, aż woda będzie czysta. Można też umyć ryż w garnku, w którym będziemy go gotować. Wtedy wlewamy wodę bezpośrednio do garnka, woda zrobi się od razu biała, ziarna należy pomieszać ręką i szybko zlać wodę. Mycie ziaren ma na celu ich oczyszczenie i pozbycie się specyficznego zapachu (zwanego przez Japończyków otrębowym), który pozostaje w procesie oczyszczania ziarna z łuski. Dlatego kiedy myjemy ryż w garnku, ważne jest, aby nie pozostawiać ryżu nawet na kilka sekund dłużej niż to potrzebne w brudnej wodzie. Ryż płuczemy 4 -5 razy, aż woda nie będzie mętna. Umyty ryż zalewamy 2 szklankami zimnej wody i odstawiamy na około 20 minut. Następnie gotujemy pod przykryciem na średnim ogniu przez około 15 minut, a potem jeszcze 10 minut na małym. W trakcie gotowania nie powinno się podnosić pokrywki ani mieszać ryżu, to uwalnia skrobię i wtedy ryż może się przykleić do dna garnka. Po ugotowaniu warto jeszcze kilka minut potrzymać ryż pod przykryciem, para spulchni go jeszcze bardziej. Następnie mieszamy składniki.
Zalewa:
Do ugotowanego, bardzo gorącego jeszcze ryżu dodajemy zalewę i mieszamy przez ok. 2 minuty. Ryż nie powinien mieć kontaktu z metalem, najlepiej mieszać go w drewnianej lub szklanej miseczce za pomocą drewnianej szpatułki posuwistymi ruchami z boku do boku naczynia. Następnie przykrywamy ryż folią lub wilgotną ściereczką. Teraz przygotowujemy składniki, które włożymy do środka sushi.
Wszystkie dodatki najlepiej pokroić w dość cienkie paseczki (oprócz majonezu i ikry oczywiście).
Cały proces przygotowania temaki sushi odbywa się w dłoni, nie rozkładamy wodorostu na macie do zwijania. A więc w lewą dłoń bierzemy arkusz nori, matową stroną do góry, prawą dłonią zwilżoną w wodzie z kawałkiem cytryny bierzemy ok. 60-70 g wcześniej przygotowanego ryżu z zalewą, formujemy w walec i układamy przy lewej krawędzi wodorostu nori, czyli tej bliżej naszego przegubu dłoni. Następnie smarujemy ryż odrobiną wasabi, po czym rozkładamy wybrane dodatki. Teraz pozostaje już tylko zwinąć nori z ryżem i dodatkami w kształt rożka, robimy to prawą dłonią, rolując nori na lewej dłoni. Podajemy, tak jak tradycyjne sushi, z sosem sojowym i imbirem.
Jeżyk z ryżu
Składniki: (na 1 jeżyka):
60-80g ryżu jak do sushi (ugotowanego i doprawionego zalewą)
1 pomidorek cherry (najlepiej z szypułką)
1 wykałaczkę
1 łyżkę suszonych płatków z ryby bonito (tzw. katsuo bushi po japońsku)
kawałek plasterka dowolnego żółtego sera i kawałek arkusza wodorostu nori do zrobienia oczu
do dekoracji:
kilka listków karbowanej sałaty
kawałek żółtej papryki
cienki szczypiorek
Przygotowanie:
Ryż do sushi naturalnie się klei, więc będzie nam łatwo uformować zwilżonymi dłońmi korpus jeżyka. Jeżyk powinien mieć kolce, te robimy otaczając ciało jeżyka (bez pyszczka) w płatkach katsuo bushi. Oczy jeżyka wycinamy w żółtym serze słomką do napojów. Na oczy z sera nakładamy jeszcze mniejsze kółeczka wycięte nożyczkami z wodorosta nori. Wycinamy jeszcze jedno kółeczko z nori, to będzie nosek jeżyka. Oczy i nosek jeżyka wystarczy delikatnie docisnąć, aby się przykleiły. Na koniec dajemy jeżykowi na grzbiet jabłuszko zrobione z pomidorka cherry nakłutego na wykałaczkę. Na talerzu układamy łąkę z kawałków liści sałaty oraz szczypiorku, wpuszczamy na nią jeżyka. Łąkę możemy ukwiecić kwiatami wyciętymi z żółtej papryki. Uwaga: jedzącemu dziecku należy zwrócić uwagę, aby przed zjedzeniem jeżyka wyjęło wykałaczkę!
Autor: Katarzyna Chrzanowska-Kozioł
Źródło: Dzień Dobry TVN