Czas spędzony pośród malowniczego krajobrazu w towarzystwie rodziny bądź przyjaciół mija bardzo szybko. Aby przypomnieć sobie te piękne chwile, wystarczy nam kawa. Grecka odmiana jest tak charakterystyczna, że już pierwszy łyk przywoła wspomnienie z podróży po wyspiarskim kraju.
Kawa po grecku – dawne i obecne sposoby parzenia
Dawniej do zaparzania używało się wyłącznie miedzianego tygielka. Nie wykorzystywano ognia, tylko tacę z gorącym piaskiem. Oczywiście głównym składnikiem była doskonałej jakości kawa. Grecka odmiana praktycznie niczym nie różni się od tureckiej, niemniej jednak ze względu na bardzo trudną historię obu krajów, należy pamiętać o poprawnym nazewnictwie. Obecnie ten sposób jest niepraktykowany z czysto ekonomicznych powodów. Duże restauracje nie mogą sobie pozwolić na tak czasochłonny sposób parzenia. Współcześnie używa się metalowych lub emaliowanych tygielków oraz palników gazowych. Kawa po grecku na zimno spożywana podczas szczególnie upalnych dni, z jednej strony zapewnia zastrzyk energii, z drugiej zaś przyjemne ochłodzenie. Jak poprawnie zaparzyć obie wersje?
Tradycyjna kawa po grecku pita jest przez mieszkańców tego pięknego kraju podczas każdej okazji - przed pracą, w jej trakcie oraz podczas wieczornych spotkań w tawernach. Przed rozpoczęciem parzenia, należy bardzo drobno zmielić kawę. Zaleca się mielenie bezpośrednio przed zaparzeniem, gdyż w ten sposób nie tracimy cudownego aromatu. Do tygielka wsypujemy jedną czubatą łyżeczkę świeżo zmielonej kawy, dodajemy cukier wedle uznania i resztę uzupełniamy wodą. Przed rozpoczęciem parzenia całość dokładnie mieszamy, tak aby cukier całkowicie się rozpuścił. Tygielek ustawiamy nad palnikiem i czekamy, aż woda się zagotuje. Pamiętajmy, aby w trakcie gotowania nie mieszać kawy. Na powierzchni powinna pojawić się charakterystyczna pianka. To właśnie ona jest wyznacznikiem poprawnie przeprowadzonego procesu. Jej brak może być wywołany przez niską jakość ziaren lub za niską temperaturę parzenia. Przelewając kawę do filiżanki, uważajmy, aby nie zniszczyć pianki. Podajemy dodatkowo szklankę wody oraz coś słodkiego.
Kawa po grecku na zimno jest szczególnie lubiana przez młodszą część społeczeństwa. Spożywana jest zazwyczaj w upalne dni oraz ciepłe letnie wieczory. Grecy uwielbiają przesiadywać godzinami w restauracjach i dyskutować o mniej lub bardziej poważnych tematach. Ubijamy gotową kawę rozpuszczalną z cukrem (ilość zależy od naszych upodobań) do momentu, aż powstanie gęsta, apetyczna pianka. Dorzucamy kilka kostek lodu i w razie potrzeby dodajemy zimną wodę lub mleko. W kwestii proporcji wszystko zależy od wielkości naszej szklanki, niemniej jednak, aby smak kawy był intensywnie wyczuwalny, sugerujemy dodać około 2-3 łyżeczek na jeden kubek.
Popularne na całym świecie espresso zawitało również do Grecji, choć w nieco zmienionej wersji. Gdy za oknem żar leje się z nieba, w pobliskiej restauracji możemy zamówić ,,freddo espresso”. Nie jest to tradycyjna kawa grecka , tylko bardzo intensywny napój z dodatkiem kilku kostek lodu. ,,Freddo cappuciono” to tak naprawdę espresso wzbogacone pianką z mleka oraz oczywiście lodem. Zarówno jedną, jak i drugą wersję możemy urozmaicić gałką lodów waniliowych lub kilkoma kroplami ulubionego syropu czy likieru.
Kawa po grecku – poziomy słodkości
Podczas wakacji w Grecji z pewnością nie ominie nas lokalne jedzenie oraz kawa. Grecka wersja sprzedawana w restauracjach różni się od innych ilością dodawanego cukru. Dla ułatwienia, zwroty po grecku zapisane są w wersji fonetycznej. Jeśli mamy ochotę na kawę bez cukru, w restauracji powinniśmy zamówić ją tymi słowami: ,,ena kafe sketo”. Mamy wtedy pewność, że otrzymamy niesłodzony napój. Natomiast jeśli lubimy średnio słodką, czyli z jedną łyżeczką, powinniśmy zwrócić się do kelnera zwrotem ,,ena kafe metrio”. Bardzo słodkie kawy zamawiamy w ten sposób - ,,ena kafe gliko”. Napój najprawdopodobniej zostanie posłodzony dwiema łyżeczkami cukru.
Kawa po grecku nazywana jest eliksirem młodości. Odsetek Greków po 90 roku życia jest wielokrotnie większy niż w Europie. Z tego powodu mieszkańcy tego wyspiarskiego kraju tak zachwalają smak, aromat oraz właściwości zdrowotne swojego narodowego napoju. Tradycyjne picie kawy w tawernach idealnie wpisuje się w grecką filozofię życia ,,spokojnie, bez pośpiechu”. W przeciwieństwie do espresso, które we Włoszech pije się bardzo szybko, w Grecji dwoje przyjaciół może godzinami gawędzić, pozornie się spierać i wspominać dawne czasy, popijając pyszną miksturę. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby kawa grecka stała się naszym tradycyjnym napojem, pitym zwłaszcza w zimne, pochmurne i deszczowe dni. W ten sposób wrócimy wspomnieniami do wakacji, a zapach przygotowanej mieszanki wypełni całe mieszkanie, przypominając nam o cudownych chwilach spędzonych w greckich tawernach.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN