Organy Englera we Wrocławiu
dr hab. Piotr Rojek, dziekan Akademii Muzycznej we Wrocławiu
To były jedne z najsłynniejszych organów w Europie. Niestety w 1976 roku uległy spaleniu podczas wielkiego pożaru. Legenda głosi, że gdy organy się zapaliły to jeszcze wydały ostatni dźwięk, ostatni akord, jeknęły... i zamilkły na zawsze.Po 43 latach odtwarzamy ten piekny instrument w wersji pierwotnej, takiej jaka zaplanował mistrz Engler. Jest to największe przedsięwziecie tego typu na świecie. Koszt to około 21 milionów.Engler był mistrzem bardzo cenionym w całej Europie. Mamy to szczęście, że tutaj, na Dolnym Śląsku postawił swoje najpiękniejsze, najwspanialsze instrumenty. Zmarł podczas budowy tych organów.
Organy zastępują całą orkiestrę
Romuald Jała, organista Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Krzeszowie
Fenomen tych organów i fenomen Michaela Englera polega na tym, że jedna osoba zastępuje całą orkiestrę. To jest wzór do organów wrocławskich, które również mistrz Engler budował.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
podziel się: