Podróż poślubna i ukryta kamera
Para turystów z Chin zaplanowała swoją podróż poślubną na wyspę Borneo. Apartament wynajęli przez Airbnb, nie spodziewając się, co czeka ich na miejscu. Krótko po przybyciu do upragnionego miejsca, odkryli coś alarmującego. Gdy zajrzeli do gniazdka elektrycznego, które znajdowało się naprzeciwko ich łóżka, znaleźli ukrytą kamerę. Długo nie mogli uwierzyć w to, co widzą. - Około 2. w nocy wylądowaliśmy na lotnisku. Do apartamentu Airbnb dotarliśmy o 3. nad ranem. Poprosiłem żonę, żeby poszukała aparatu. Skorzystaliśmy z latarki od telefonu. Naszą uwagę zwróciło gniazdko elektryczne naprzeciwko łóżka - relacjonowali.
Zaskakująca reakcja właściciela obiektu
Ku zaskoczeniu zakochanych, w gniazdku dostrzegli lusterko. Kiedy bliżej się przyjrzeli i wyjęli zewnętrzną część urządzenia, szybko spostrzegli, że w środku znajduje się ukryta kamera. Z właścicielem apartamentu nie było kontaktu, więc para postanowiła odpocząć po podróży i zakryć gniazdko.
Kolejnego dnia obsługa Airbnb zaleciła parze opuszczenie apartamentu. Sprawa trafiła na policję. Właściciel obiektu wykręcał się od powiedzenia prawdy, tłumacząc, że jego goście prawdopodobnie chcieli uniknąć płatności za pobyt. Co więcej, funkcjonariusze policji nakazali parze usunięcie wpisu w social mediach dotyczące zdarzenia.
Zakochani nie zostawili tak tej sprawy. Po powrocie do domu, wszystko nagłośnili. Dyrektor generalny Airbnb w Indiach, Azji Południowo-Wschodniej, Hongkongu i Tajwanie, Amanpreet Bajaj oświadczył, że Airbnb zakazuje używania ukrytych kamer. Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Porzuciła córkę w hotelu, by pić alkohol. 5-latką zajęli się turyści
- Oszukali hotel w Turcji. Cała rodzina korzystała z all inclusive
- Nowe show ujawni kulisy branży hotelarskiej
Autor: Oskar Netkowski
Źródło: onet.pl
Źródło zdjęcia głównego: Johannes Kroemer/Getty Images