Tysiące wakatów w szkołach. Kto będzie uczył nasze dzieci?

Już za kilka dni początek roku szkolnego. Niestety w aż ośmiu polskich województwach na początku sierpnia brakowało 7 tysięcy nauczycieli. Problem dotyczy nie tylko szkół ponadpodstawowych, ale też przedszkoli, podstawówek i szkół zawodowych. W studiu Dzień Dobry Wakacje gościliśmy prof. Krzysztofa Biedrzyckiego, eksperta z Instytutu Badań Edukacyjnych oraz Mariolę Pietroń-Ratyńską, dyrektor Szkoły Podstawowej 267 w Warszawie.

Szkoły bez nauczycieli – edukacja bez jakości?

Rok szkolny 2019/2020 będzie w polskich szkołach wyjątkowo trudny. Nie tylko z powodu tzw. podwójnego rocznika, który powstał w efekcie reformy byłej minister edukacji Anny Zalewskiej. Szkoły ponadpodstawowe muszą przyjąć o blisko 370 tys. więcej uczniów niż rok wcześniej. Problemem było już samo znalezienie dla dzieci miejsc w szkołach. Do tego prawdopodobnie nie będzie miał kto ich uczyć.

Zdaniem prof. Krzysztofa Biedrzyckiego sytuacja będzie się tylko pogarszać.

Już w zeszłym roku był pomruk tego problemu. Nakładają się na niego trzy kwestie. Pierwsza z nich to problem demograficzny. Teraz na rynek pracy wchodzi niż, a odchodzi wyż. W ciągu ostatnich 5-6 lat gwałtownie malała ilość studentów na kierunkach nauczycielskich. Na to się nakłada czynnik ekonomiczny, a także psychologiczny. Nauczyciele się czują po prostu sfrustrowani, a nawet upokorzeni.

>>>Zobacz też: Jak przygotować dziecko (i siebie) na pierwszy dzień w szkole? Poradnik dla rodziców.

>>>Wyprawka szkolna 2019 - lista zakupów. Co kupić? Ile będzie kosztować?<<<

Mariola Pietroń-Ratyńska jest dyrektorem Szkoły Podstawowej 267 w Warszawie. W obecnej chwili brakuje jej dwóch nauczycieli. Jest w trakcie rekrutacji.

W tym roku, żeby zapełnić luki, musiałam współpracować z dyrektorami szkół ościennych i wymieniać się nauczycielami, żeby to wszystko dograć. Ewentualnie nauczyciele łączą etaty w kilku szkołach. Musimy bardzo skrupulatnie planować plan lekcji, żeby nauczyciele mogli pracować w kilku szkołach.

Jak dodał profesor, coraz mniej studentów z wykształceniem pedagogicznym wybiera pracę w szkole.

Myślę, że połączenie takiej frustracji z negatywną selekcją zawodu, która niestety nam grozi, może się odbić na dzieciach. Wiele nauczycieli będzie uczyło nie zawsze kompetentnie. Uważam że potrzebujemy wsparcia dla nauczycieli. Merytorycznego i psychologicznego.
Zobacz film: Nauczyciel pilnie poszukiwany!. Źródło: Dzień Dobry Wakacje

Zobacz też: Kiedy zmieniać dziecku szkołę?

>>>300 plus 2019. Jak i do kiedy można składać wnioski na wyprawkę dziecka do szkoły?<<<

Autor: Redakcja Dzień Dobry Wakacje

podziel się:

Pozostałe wiadomości